Whyte do Wildera: Jesteś hańbą dla boksu
Dillian Whyte (20-1, 15 KO) od dłuższego czasu zabiega o walkę z Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO), której stawką byłby pas WBC wagi ciężkiej. Amerykanin, choć mówi, że chciałby takiego starcia, nie jest taki chętny na to zestawienie. - On jest hańbą dla boksu. Odrzucił ofertę 4,5 miliona dolarów, podczas gdy za ostatnią walkę dostał 900 tysięcy - powiedział rozgoryczony Anglik.
W trakcie zawodowej kariery Whyte przegrał zaledwie jedną walkę - w grudniu 2015 roku przegrał przed czasem z Anthonym Joshuą, choć był bardzo blisko sprawienia gigantycznej sensacji. W jednej z rund mocno wstrząsnął niepokonanym rodakiem, ale ostatecznie nie potrafił dokończyć roboty. Ostatnio w ringu pojawił się pod koniec 2016 roku, kiedy pokonał niejednogłośnie na punkty Derecka Chisorę.
Whyte chętnie zmierzyłby się z Wilderem, o czym mówi już od jakiegoś czasu. Eddie Hearn, promotor Anglika, złożył ofertę obozowi Amerykanina, która została odrzucona. To bardzo dziwi Whyte'a z jednego względu.
- Za ostatnią walkę otrzymał 900 tysięcy dolarów. Teraz miałby dostać 4,5 miliona! Rozumiecie? 4,5 miliona! To tchórz, największy tchórz z Alabamy. To hańba dla boksu - powiedział.
Whyte 19 sierpnia po raz pierwszy zaboksuje w Stanach Zjednoczonych. Na razie nie znamy nazwiska jego rywala.
Komentarze