Trudny początek sezonu Wisły Płock
W płockim klubie nikt nie ma wątpliwości, że szczególnie początek nowego sezonui będzie dla piłkarzy Wisły trudny. Nie dość, że zagrają najpierw z Lechią Gdańsk i Lechem Poznań, to jeszcze dopiero trzy dni przed inauguracją poznali nowego trenera, którym został Jerzy Brzęczek.
- Rywali na początek mamy z górnej półki, ale jesteśmy dobrej myśli, bo cała drużyna trenuje normalnie, zgodnie z planem - powiedział rzecznik klubu Maciej Wiącek.
5 lipca dość niespodziewanie, po pięciu latach współpracy, z Wisłą rozstał się za porozumieniem stron trener Marcin Kaczmarek. Po jego odejściu, wbrew medialnym przekazom, w płockim klubie nie działo się nic szczególnego. Trwały tylko intensywne prace nad znalezieniem nowego szkoleniowca, przez ostatni tydzień zawodnicy trenowali pod okiem drugiego trenera Sławomira Rafałowicza, który po zatrudnieniu Brzęczka odszedł z klubu.
Nazwisko nowego szkoleniowca ogłoszono we wtorek, trzy dni przed pierwszym występem w nowym sezonie. Został nim Jerzy Brzęczek, ostatnio pracujący w pierwszoligowym GKS Katowice. W maju, krótko przed końcem sezonu, z powodu słabych wyników podał się jednak do dymisji. Wcześniej był trenerem Rakowa Częstochowa i Lechii Gdańsk.
- Już szykowałem się na urlop i nagle padła propozycja pracy w Wiśle Płock. Bardzo ciekawa, ale również bardzo wymagająca, bowiem nie od dzisiaj wiadomo, że dla beniaminka drugi sezon po awansie jest najtrudniejszy - ocenił na gorąco następca Kaczmarka.
Wisła rozpoczęła okres przygotowawczy 19 czerwca, a trzy dni później wyjechała na 10-dniowe zgrupowanie. Pierwszy mecz kontrolny przegrała z Legią Warszawa 0:3, później pokonała 1:0 Górnika Łęczna, by w fatalnym stylu ulec 0:3 Pogoni Siedlce. Po powrocie do Płocka po dotkliwej porażce z pierwszoligowcem, klub ogłosił, że rozstaje się z dotychczasowym trenerem, który miał pracować w Płocku jeszcze przynajmniej rok.
Pojawiły się spekulacje, że za tą zmianą stoją piłkarze, z Dominikiem Furmanem na czele. - Zawodnik cały czas trenuje z pierwszą drużyną i przygotowuje się do rozgrywek - uciął spekulacje na temat dalszego losu tego pomocnika rzecznik prasowy.
Po zakończeniu pierwszego od dziewięciu lat sezonu w ekstraklasie z drużyny odeszli: Tomislav Bozic, Damian Piotrowski, Sergiej Kriwiec, Emil Drozdowicz i Dimityr Ilijew. Na tej liście było też nazwisko 26-letniego napastnika Mikołaja Lebedyńskiego, który ostatnie miesiące spędził na wypożyczeniu do... GKS Katowice. Pierwszą decyzją Brzęczka było przywrócenie go do zajęć z zespołem.
Do drużyny dołączyli na najbliższy rok, z możliwością przedłużenia kontraktu, 28-letni napastnik Kamil Biliński ze Śląska Wrocław, 26-letni napastnik z Urugwaju Cesar Nicolas Varela Batista (Nico Varela) z greckiej Larissy oraz 28-letni rumuński obrońca Paul Parvulescu, ostatnio grający w SKN St. Poelten w Austrii. Przez najbliższy rok w barwach płockiej drużyny będzie też występował wypożyczony z SSC Napoli 22-letni obrońca Igor Łasicki.
Na dwa lata związał się z płockim klubem 21-letni pomocnik Adam Dźwigała, trzyletni kontrakt podpisał 21-letni Damian Rasak.
- Nie wykluczamy, że do drużyny dołączy jeszcze jeden zawodnik, jesteśmy na etapie finalizowania rozmów - poinformował Wiącek.
W ostatnim przedligowym sparingu "Nafciarze" zremisowali ze Śląskiem Wrocław 2:2.
Wisła ma jeden z najniższych, o ile nie najniższy budżet w ekstraklasie. Drużynę utrzymuje za niewiele ponad 11 mln zł. Takimi pieniędzmi klub dysponował także w poprzednim sezonie, walcząc do ostatniej kolejki o miejsce w górnej ósemce.
- Przed rokiem naszym celem było utrzymanie się w ekstraklasie i zadanie wykonaliśmy, zapewniając sobie miejsce w gronie najlepszych zespołów trzy kolejki przed końcem rozgrywek. Patrzymy na górną ósemkę, jesteśmy zespołem ambitnym, ale naszym celem jest przede wszystkim zajęcie bezpiecznego miejsca w tabeli - zapowiedział rzecznik.
Jeszcze w tym roku planowane jest rozpoczęcie przebudowy stadionu im. Kazimierza Górskiego, na którym ma się pomieścić około 15 tys. widzów. Planowany koszt – niemal 100 mln zł. Proponowane etapy budowy mają uwzględniać możliwość ciągłego korzystania z obiektu. W pierwszej kolejności ma nastąpić zburzenie trybuny wschodniej i budowa nowej wraz z północną, a w następnym etapie zburzenie i budowa nowej trybuny zachodniej. Kolejnym krokiem będzie budowa trybuny południowej, zburzenie starych budynków szatni, budowa hotelu oraz dróg wewnętrznych i parkingów.
Komentarze