Najdroższy obrońca w historii zagra w Manchesterze City
Manchester City kilka dni temu za 50 milionów funtów ściągnął prawego obrońcę Kyle'a Walkera, zaś teraz jest bliski podpisania kontraktu z Benjaminem Mendy'm z AS Monaco i pobicia własnego rekordu. To byłby piąty transfer zespołu z Manchesteru w tym oknie transferowym, drugi z zespołu mistrza Francji.
Manchester City jest w trakcie odmładzania składu i lada chwila zakontraktuje 23-letniego Mendy'ego z AS Monaco. Lewy obrońca był jedną z kluczowych postaci mistrza Francji i imponował przygotowaniem fizycznym, przebojem wdarł się również do reprezentacji Francji. Mendy ma stać się tym samym najdroższym obrońcą w historii - trzeci zespół ostatniego sezonu Premier League ma zapłacić za niego 57 milionów euro (ponad 52 mln funtów).
Dotychczas najdroższym defensorem był Kyle Walker, ściągnięty do City... zaledwie kilka dni temu. Prawy obrońca kosztował 50 milionów. Dotychczas Pep Guardiola przekonał do transferu innego zawodnika AS Monaco, Bernardo Silvę. Na Etihad Stadium tego lata stawili się także bramkarz Ederson i Douglas Luiz.
Brytyjskie media sugerują, że wszystkie szczegóły rekordowego transferu zostaną dopięte w niedzielę. Testy medyczne prawdopodobnie dojdą do skutku w poniedziałek, a francuski obrońca senegalskiego pochodzenia poleci do USA, gdzie obecnie przebywa zespół.
Tym samym Kamil Glik straci kolejnego kolegę z zespołu. Jeśli transfer 23-latka dojdzie do skutku, AS Monaco zarobi w tym okienku co najmniej 160 milionów euro.
Komentarze