Podbeskidzie Bielsko-Biała po przebudowie celuje w awans
Celem piłkarzy Podbeskidzia Bielsko-Biała będzie walka o awans do ekstraklasy – zapewnili działacze klubu. Uczynić to ma zespół, który latem został mocno przebudowany i odmłodzony. Jak podał rzecznik klubu Marcin Zarębski średnia wieku wynosi teraz 24 lata.
- Chcemy, żeby ta drużyna była waleczna. To jest sport, mecz można przegrać, ale ważne, aby kibice widzieli pełne zaangażowanie i walkę ze strony każdego zawodnika. Podbeskidzie w tym sezonie zaczyna sezon silniejsze i mam nadzieję, że tym razem nic nam nie przeszkodzi w awansie do ekstraklasy – podkreślił podczas przedsezonowej prezentacji drużyny prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult. Miasto posiada 65 proc. akcji klubu.
Miniony sezon nauczył „Górali” pokory. Rok temu kibice bielskiego zespołu nie wyobrażali sobie, aby I-ligowa banicja trwała dłużej niż jeden sezon. Podbeskidzie jednak zawiodło, kończąc rozgrywki na ósmym miejscu. Niesatysfakcjonujący wynik był przyczyną personalnego trzęsienia ziemi.
Odeszło 12 zawodników. Byli to m.in. niegdysiejszy król strzelców ekstraklasy Robert Demjan i długoletni kapitan zespołu Marek Sokołowski, który zakończył karierę. Z „Góralami” rozstali się m.in. też: Adam Deja, Nermin Haskić, Jozef Piacek, Michał Janota, Robert Gumny i Szymon Lewicki.
- Postanowiliśmy odmłodzić drużynę. Dotychczas średnia zbliżała się do trzydziestki. Teraz kibice zobaczą mieszankę młodości i rutyny. W klubie pozostało kilku czołowych piłkarzy, w tym Rafał Leszczyński, Mariusz Magiera, Łukasz Hanzel, Tomasz Podgórski, Damian Chmiel czy Łukasz Sierpina, ale pojawiło się dużo bardzo zdolnych piłkarzy młodego pokolenia, m.in. Miłosz Kozak (Wigry Suwałki), Paweł Tomczyk (Lech Poznań), Kamil Wiktorski (Zagłębie Sosnowiec) oraz Szymon Sobczak (Stal Mielec)” – powiedział rzecznik.
Do zespołu dołączyli też: Wojciech Fabisiak (Zagłębie Sosnowiec), Bułgar Dimitar Iliew (Wisła Płock), Adrian Rakowski (Zagłębie Lubin), Krystian Kujawa (Garbarnia Kraków) i Marcin Sierczyński (Zagłębie Sosnowiec),
Podopieczni trenera Jana Kociana rozpoczęli przygotowania 19 czerwca. Uczestniczyli w zgrupowaniu w Zlatych Moravcach na Słowacji. Rozegrali pięć meczów kontrolnych. Rywalami były drużyny słowackie. Przegrali z mistrzem tego kraju MSK Żylina 0:6. Ulegli też ekstraklasowym zespołom Zeleziarne Pobrezdova 0:2 i DAC Dunajska Streda 0:3. Zremisowali 1:1 z ViOn Zlate Moravce i pokonali 3:1 drugoligowy MFK Skalica. Bielszczanie mają za sobą pierwszy mecz o stawkę. W Pucharze Polski w rzutach karnych pokonali 4-2 Radomiaka Radom. W meczu padł remis 1:1.
Podbeskidzie nie jest finansowym potentatem. Na budżecie dotkliwie odbiła się utrata wpływów po spadku z ekstraklasy. Pojawiły się kłopoty z płynnością, ale Marcin Zarębski zapewnił, że piłkarze otrzymywali pensje punktualnie. „Zawodnicy posiadają miejskie stypendia. To gwarancja wypłat” – mówił.
Rzecznik zapewnił, że sytuacja powinna się poprawić. We wtorek doszło do zmiany w akcjonariacie. Firma deweloperska Murapol sprzedała posiadane przez siebie 35 proc. akcji spółce produkującej wędliny Łukosz z Chybia. Wkrótce do kasy klubowej wpłynie też 2,5 mln zł, które wyasygnuje gmina Bielsko-Biała w zamian za akcje nowej emisji.
Podbeskidzie rozpocznie sezon 29 lipca od wyjazdowego meczu z Chrobrym Głogów.
Komentarze