World Games: Małżeństwo Wierzbickich dźwignęło półtorej tony

Inne
World Games: Małżeństwo Wierzbickich dźwignęło półtorej tony
fot. silajestwnas.pl

Krzysztof Wierzbicki (MOSiR Mikołów) zajął piąte miejsce w wadze superciężkiej trójboju siłowego w The World Games we Wrocławiu. W martwym ciągu wynikiem 420 kg ustanowił rekord świata federacji IPF. Jego żona Marzena była siódma. W sumie małżeństwo dźwignęło 1480 kg.

Rywalizację zawodników w Narodowym Forum Muzyki obserwowało blisko półtora tysiąca widzów, bijąc często na stojąco brawo, a po rekordzie Wierzbickiego zgotowało mu wielką owację.

 

- Krzysiek był dzisiaj w znakomitej dyspozycji, zwłaszcza w swoim koronnym boju – martwym ciągu – cieszyła się trenerka i żona, która wcześniej startowała w wadze superciężkiej kobiet. Podniosła łącznie 560 kg (220 w przysiadzie ze sztangą, 130 w wyciskaniu leżąc i 210 w martwym ciągu), co po przeliczeniu z wagą ciała (74,2 kg) dało 28-latce 535 pkt i siódmą lokatę.

 

Ważąca o kilogram mniej Ukrainka Tatiana Mielnik zdobyła srebro, ale płakała jeszcze długo po zakończeniu zawodów. Do zwyciężczyni zabrakło jej zaledwie 2,35 pkt. A tą została, ważąca 131 kg, Amerykanka Bonica Lough (600,71 pkt). Ogółem uniosła 763 kg (310-205-247,5), czym ustanowiła rekord świata.

 

Wśród mężczyzn w martwym ciągu żadnego podejścia nie zaliczył prowadzący po dwóch bojach ważący 175 kg amerykański olbrzym Blaine Sumner i też się popłakał. Wykorzystał to Ukrainiec Ołeksij Rokoczy i sięgnął po złoto "zarezerwowane" dla wielokrotnego mistrza globu z Kolorado.

 

27-letni Wierzbicki (105 kg) w przysiadzie uporał się z 300-kilogramową sztangą, na ławeczce wycisnął 200 kg, a w martwym ciągu wynikiem 420 kg poprawił po 15 latach rekord świata Międzynarodowej Federacji Trójboju Siłowego (IPF). W sumie małżeństwo z Mikołowa dźwignęło z pomostu w NFM blisko półtorej tony.

 

We wtorek zwycięzcą w wadze średniej został Jarosław Olech (KSSSiKW Wiking Starachowice). Gdy prezentował mediom medal przypomniał, że to jego trzeci złoty krążek światowych igrzysk sportów nieolimpijskich, ale drugi... dobrze wykonany. Cztery lata temu w kolumbijskim Cali otrzymał trofeum z błędem - wygrawerowano bowiem napis The Word Games.

 

- We Wrocławiu nikt się nie pomylił, a poza tym wszystko było zorganizowane perfekcyjnie. Dziękuję też wspaniałej publiczności – podsumował zawody Olech.

o.s, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie