Viktoria Pilzno ma ławkę rezerwowych w kształcie... puszki po piwie
Gdyby organizowano plebiscyt na najoryginalniejszą ławkę rezerwowych, bez większych problemów wygrałaby go czeska Viktoria Pilzno. Wygląda bowiem jak puszka po piwie!
Każdy kibic, który wybierze się na Doosan Arena w Pilznie, z pewnością od razu zwróci uwagę na wyjątkową ławkę rezerwowych. Piłkarze także nie będą narzekać. Posiada ona bowiem skórzane i podgrzewane siedzenia. - To z pewnością wszyscy docenią zimą - celnie zauważył napastnik Marek Bakos.
Ten oryginalny wygląd ławki rezerwowych jest efektem umowy zawartej między klubem a browarem Gambrinus. - To był nasz wspólny pomysł i jestem bardzo zadowolony, że go zrealizowaliśmy. To wyjątkowa ławka i mogę śmiało powiedzieć, że żaden klub takiej nie ma - mówił z dumą prezes klubu Adolf Sadek.
Na produkcję takiej ławki rezerwowych zużyto dwie tony metalu i trzysta metrów kwadratowych aluminium. Stworzenie tego dzieła zajęło cztery tygodnie, chociaż całość projektowano przez kilka miesięcy.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze