Brożek może wrócić do składu Wisły Kraków
Piłkarze Wisły Kraków zapewniają, że wyciągnęli wnioski z przegranego 2:3 meczu poprzedniej kolejki ekstraklasy z Górnikiem w Zabrzu i z wyjazdowego spotkania do Płocka chcą przywieźć komplet punktów. Wiele wskazuje, że do podstawowego składu wróci Paweł Brożek.
O porażce Wisły w Zabrzu przesądziły przede wszystkim błędy w defensywie. Te najbardziej kluczowe, bo skutkujące stratą bramek, popełnił Ivan Gonzalez. Trener „Białej Gwiazdy” Kiko Ramirez nie zamierza jednak odstawiać swojego rodaka od składu.
„Rzeczywiście, to nie był dobry mecz w wykonaniu Ivana, ale teraz przyszedł moment, aby okazać mu zaufanie, bo we wcześniejszych spotkaniach dawał on bardzo dużo drużynie” – powiedział Ramirez.
„Nasz występ w Zabrzu dokładnie przeanalizowaliśmy, w tej analizie było sporo samokrytyki. Popełniliśmy za dużo indywidualnych błędów. W tygodniu pracowaliśmy, aby wyeliminować takie sytuacje. Każdy ma prawo się pomylić w trakcie meczu, ale ja wciąż ufam wszystkim swoim piłkarzom” – zapewnił trener Wisły.
W spotkaniu z Górnikiem w podstawowym składzie zadebiutował Kamil Wojtkowski. 19-letni pomocnik pokazał się z dobrej strony, miał istotny współudział przy golu na 1:1 strzelonym przez Rafała Boguskiego.
„Nie wiem, czy z Wisłą Płock też zagram od początku. Ocenę mojego występu w Zabrzu pozostawiam trenerowi i kibicom. Ja czułem się na boisku dobrze, oczywiście są elementy do poprawy, ale myślę, że wypadłem nieźle” – powiedział Wojtkowski.
Wiele na to wskazuje, że młody piłkarz ustąpi jednak miejsca w wyjściowej jedenastce Pawłowi Brożkowi, który w tym sezonie spędził na boisku tylko 66 minut.
Wisła Kraków, ze swoją imienniczką z Płocka w poprzednim sezonie wygrała dwukrotnie 3:2, ale zwycięskie bramki zdobywała w samej końcówce. Trener Ramirez z szacunkiem podchodzi do rywala.
„To utalentowana drużyna, która ma w swoim składzie dobrych piłkarzy, na przykład Dominika Furmana. Mają wiele dobrego do zaoferowania, zwłaszcza w ofensywie” – ocenił trener „Białej Gwiazdy”.
Obydwa zespoły w ciągu pięciu najbliższych dni spotkają się dwukrotnie, gdyż już we wtorek będą rywalizować w Krakowie w meczu 1/16 finału Pucharu Polski.
W piątkowym spotkaniu w Płocku trener Ramirez będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników oprócz kontuzjowanych Pola Lloncha i Zdenka Ondraska.
Hiszpan, który naderwał sobie mięsień jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, już wrócił do treningów, ale jeszcze nie jest gotowy do gry. Z kolei Ondrasek uszkodził sobie biodro w spotkaniu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza i przechodzi rehabilitację. Czeski napastnik liczy, że będzie do dyspozycji trenera na derbowe spotkanie z Cracovią w następnej kolejce.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze