Vassilijev zmarnował kolejny rzut karny. Piast tylko zremisował ze Śląskiem

Piłka nożna
Vassilijev zmarnował kolejny rzut karny. Piast tylko zremisował ze Śląskiem
fot. PAP

Piast Gliwice w meczu otwierającym czwartą kolejkę Lotto Ekstraklasy zremisował 1:1 ze Śląskiem Wrocław. Gospodarze tego spotkania mieli jednak wszelkie argumenty, żeby zdobyć trzy punkty. Wystarczy tylko wspomnieć, że rzut karny zmarnował Konstantin Vassilijev.

Po swoich ostatnich spotkaniach obie drużyny miały kompletnie inne nastroje. Śląsk zanotował pierwsze zwycięstwo w sezonie po emocjonującym meczu z Lechią Gdańsk (3:2), a Piast doznał sromotnej porażki z Lechem Poznań (1:5).

 

Goście podbudowani ostatnim zwycięstwem równie dobrze weszli w mecz w Gliwicach. Już po dziewięciu minutach wyszli na prowadzenie za sprawą gola Marcina Robaka, który wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego Michała Charpka. Następnie przewagę osiągnął jednak zespół gospodarzy. W wyrównaniu Piastowi pomógł jednak Jakub Wrąbel. To po jego niepewnej interwencji Patryk Dziczek zdobył bramkę strzałem z dystansu.  Podopieczni Dariusza Wdowczyka mieli kolejne sytuacje, które tworzył głównie Konstantin Vassilijev, ale były one niewykorzystywane przez kolegów z drużyny.

 

Chwilę po przerwie Piast powinien już prowadzić. Sasa Zivec nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Wrąblem po podaniu Estończyka, a po chwili znów przegrał pojedynek z bramkarzem Śląska. Wtedy to efektowną ruletą popisał się Martin Bukata. Śląsk nie potrafił się przeciwstawić rywalowi, ale zdołał sobie stworzyć jedną stuprocentową sytuację. Arkadiusz Piech po dobrym dograniu od Robaka posłał piłkę ponad bramką.

 

Piast może mieć do siebie pretensje, bo powinien to spotkanie wygrać. I to nie tylko ze względu na kilka świetnych sytuacji. Tuż przed końcem meczu w polu karnym faulowany był Martin Konczkowski, a Vassilijev ustawił piłkę na jedenastym metrze. Estończyk uderzył jednak wysoko nad poprzeczką i nie pozwolił swojej drużynie na zgarnięcie pełnej puli.  To już drugi rzut karny zmarnowany przez tego zawodnika. Wcześniej dokonał tej „sztuki” w meczu pierwszej kolejki z Cracovią.

 

Piast zdobył dopiero swój drugi punkt w tym sezonie. Śląsk ma na koncie cztery oczka.

 

Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 1:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Marcin Robak (9-głową), 1:1 Patryk Dziczek (29).

 

Piast Gliwice: Dobrivoj Rusov - Martin Konczkowski, Aleksandar Sedlar, Hebert, Marcin Pietrowski - Mateusz Mak (67. Denis Gojko), Patryk Dziczek, Konstantin Vassiljev, Martin Bukata (80. Łukasz Krakowczyk), Sasa Zivec - Maciej Jankowski (70. Josip Barisic).

 

Śląsk Wrocław: Jakub Wrąbel - Mariusz Pawelec, Piotr Celeban, Igors Tarasovs, Augusto - Łukasz Madej (61. Arkadiusz Piech), Michał Chrapek (87. Adrian Łyszczarz), Michał Mak, Dragoljub Srnic, Jakub Kosecki (46. Daniel Łuczak) - Marcin Robak.

SA, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie