Puchar Polski: Wisła Kraków - Wisła Płock. Transmisja w Polsacie Sport — fot. PAP

Po ligowym zwycięstwie ze swoją imienniczką z Płocka, krakowianie ponownie zagrają z drużyną Jerzego Brzęczka. Obie ekipy czeka mecz w 1/16 Pucharu Polski, a jedna z nich już we wtorek pożegna się z tymi rozgrywkami. "Biała Gwiazda" jest na fali, ale Mazowszanie już nie raz udowodnili, że potrafią wygrywać z teoretycznie lepszymi drużynami. Początek meczu Wisła Kraków - Wisła Płock od 20:45 w Polsacie Sport

Emocje po piątkowym meczu przy Łukasiewicza 34 jeszcze nie zdążyły opaść, tymczasem obie ekipy już ostrzą sobie zęby na starcie w Pucharze Polski. Ekstraklasowe imienniczki spotkają się ponownie już we wtorek. Tym razem płocczanie dadzą z siebie wszystko pod Wawelem, gdzie już czeka na nich dobrze spisująca się w tym sezonie ekipa "Białej Gwiazdy".

W lidze lepsi okazali się gracze z Krakowa, jedynego gola w tamtym spotkaniu strzelił Carlitos, i to w doliczonym czasie gry. Mecze obu ekip w Pucharze Polski prawie zawsze kończyły się zwycięstwami 13-krotnych mistrzów Polski. W 2003 roku drużyny spotkały się w finale, a rok wcześniej w półfinale, w obu przypadkach triumfowali krakowianie.

Finałowy dwumecz kibice "Nafciarzy" zapamiętali na długo. Pierwszy mecz na Reymonta zakończył się niespodziewanym zwycięstwem klubu z Mazowsza. Jedynego gola zdobył wówczas Ireneusz Jeleń. W rewanżu Wisła wygrała 3:1, ale sukces, jakim było odpadnięcie w finale pozwolił Wiśle Płock awansować do europejskich pucharów.

Bezsprzecznie przed pucharowym meczem faworytem będzie Wisła Kraków, ale ich rywale wcale nie są skazani na pożarcie. Spotkanie poprowadzi Dominik Sulikowski z Gdańska.