Fogiel: Powołanie dla Benzemy?
W czwartek selekcjoner „Trójkolorowych” ma podać kadrę na najbliższe mecze z Holandią (31 sierpnia) i Luksemburgiem (3 września). Mało prawdopodobne, aby na tej liście znalazły się nazwiska Ousman’a Dembele, zawieszonego tymczasowo przez Borussię Dortmund oraz Kyliana Mbappé, który nie grał w ostatnim meczu z Metz, ponieważ jego trener, Leonardo Jardim, uznał ze jego forma fizyczna i psychiczna na to nie pozwala.
Didier Deschamps, trener „Les Bleus”, wielokrotnie dawał do zrozumienia swoim podopiecznym, że ci, co nie grają w swoich klubach, nie mogą być brani pod uwagę przy najbliższych meczach, a tu chodzi przecież o eliminacje do Mistrzostw Świata, które odbędą się w Rosji w 2018 roku.
Wydaje się, że nadszedł czas zakopania topora wojennego i powołanie Karima Benzemę. To byłaby spora sensacja. Jednak okoliczności mogą wpłynąć na zmianę francuskiego selekcjonera i powołać niesfornego napastnika Realu.
Prezes FFF, Francuskiej Federacji Pilkarski, Noël Le Gräet, nigdy nie ukrywał, że darzy Benzemę zarówno estymą jak i sympatią. Zapytany jednak, czy Karim zostanie powołany na sierpniowo-wrześniowe mecze, odsyła dziennikarzy do trenera : ,,Skład kadry to wyłączna gestia selekcjonera, a ja nie chce się wtrącać w jego prerogatywy’’.
Niedawno sąd kasacyjny w Wersalu zwiesił całą procedurę w sławetnej już taśmowej seksaferze. Nie ma więc formalnej przeszkody na powrót Benzemy do kadry, w której zjawił się ostatni raz 8 października 2015. Prawie dwa lata nieobecności. Didier Deschamps dalej jakoś nie ma przekonania do Benzemy, szczególnie jego zachowania, jednak okoliczności mogą wymusić na nim większą pobłażliwość w stosunku do napastnika Realu Madryt. Szczególnie, że Benzema jest ostatnio w doskonałej formie. Otrzymał również propozycję przedłużenia kontraktu do 2021 roku z „Królewskimi”. Dawny piłkarz Olympique Lyonu, który przeszedł do Realu osiem lat temu za 35 milionów euro, nigdy nie ukrywał, że koszulka reprezentanta Francji jest dla niego najważniejsza.
Czy jednak uparty Bask, Didier Deschamps, da się skruszyć i powoła KB tu już całkiem inna historia. Karim może również liczyć na wsparcie Oliviera Giroud’a i Antoine’e Griezzmana, którzy są jego zwolennikami, ale to może nie wystarczyć, jak również interwencja trenera Realu, Zinedine’a Zidane, który już nie raz, stawiał się za Benzemą.
Dodatkowy argument, który daje wsparcie Deschampowi to sondaż „Le Parisien”, w którym 80 procent opiniowanych jest przeciwko powrotowi Benzemy.
Komentarze