El. MŚ 2018. Kłos: Duńczycy będą się nas bali

Piłka nożna
El. MŚ 2018. Kłos: Duńczycy będą się nas bali
fot. Polsat Sport

Były reprezentant Tomasz Kłos uważa, że piątkowe starcie z Danią na wyjeździe jest drugim najważniejszym meczem Polski w eliminacjach piłkarskich mistrzostw świata 2018. - Pierwszy był z Czarnogórą. Wtedy wygraliśmy i liczę, że teraz też tak będzie - powiedział.

Po sześciu kolejkach Polska w grupie E eliminacji piłkarskich mistrzostw świata 2018 zajmuje pierwsze miejsce i ma sześć punktów przewagi nad Czarnogórą i Danią, z którą w piątek zmierzy się w Kopenhadze. Kłos w rozmowie z PAP już na wstępie stwierdził, że nie ma co kalkulować, ale trzeba walczyć o zwycięstwo.

- Jaka gra na remis, tylko walka o wygraną. Zawodnicy doskonale zdają sobie sprawę, jak ważny jest ten pojedynek w kontekście całych eliminacji. Przy naszym zwycięstwie i dobrym układzie wyników, możemy już w następnym spotkaniu z Kazachstanem zapewnić sobie awans. Piłkarze doskonale zdają sobie z tego sprawę i wiedzą przed jak wielką szansą stają. Już teraz mogą zapewnić sobie przepustki na wyjazd na najważniejsza imprezę piłkarską. To jest coś wielkiego - powiedział Kłos.

Były zawodnik m.in. ŁKS Łódź, AJ Auxerre i Wisły Kraków przyznał, że nie sądzi, aby Dania od pierwszych minut w piątek odważnie zaatakowała.

- Duńczycy nie ruszą do przodu, bo wiedzą, jaką mamy siłę rażenia w ataku i jak dobrze potrafimy grać z kontry. Będą się nas bali. Będą chcieli zdobyć trzy punkty, ale nie podejmą aż takiego ryzyka od pierwszej minuty i nie rzucą się na nas. Dobrze wiedzą, że jeżeli stracą pierwsi gola, nie będą mieli już właściwie pola manewru i będą skazani już tylko na atak. Grają u siebie, ale czują respekt przed nami i będą ostrożni - dodał.

Kłos przyznał, że dla niego wyjazdowy mecz z Danią będzie kluczowy dla całych eliminacji.

- To drugi tak ważny mecz. Pierwszym było starcie z Czarnogórą. Wtedy wygraliśmy i liczę, że teraz będzie podobnie. Jeżeli zdobędziemy trzy punkty w Kopenhadze, to już nikt i nic nie stanie nam na przeszkodzie, aby pojechać na mistrzostwa. Piłkarze doskonale zdają sobie sprawę z wagi tego pojedynku i wiedzą, że są bardzo blisko celu, dlatego jestem spokojny o ich koncentrację, o podejście do tego spotkania. Nie będzie kalkulacji, tylko walka o wygraną - zapowiada były reprezentacyjny obrońca.

Trzy dni po meczu w Kopenhadze Polska na Stadionie Narodowym podejmie Kazachstan. Kłos uważa, że obecnie najważniejszy jest pierwszy mecz.

- To jest klucz do awansu. Stawiam, że wygramy 2:0, albo 3:1. A później przypieczętujemy awans wygraną z Kazachstanem. Jest ogromna szansa, że tak się stanie. Pozostaną nam jeszcze dwa mecze, ale będzie się je inaczej grało, mając zapewniony awans - zaznaczył Kłos.

Początek meczu Dania – Polska w piątek o godz. 20.45. Transmisja w Polsacie i Polsacie Sport.

CM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie