El. MŚ 2018: Dwa gole San Marino, jeden samobójczy, zwycięstwo Azerbejdżanu

Piłka nożna

W rozgrywanym w Baku meczu Azerbejdżan - San Marino padło aż sześc goli, z których dwa strzelili goście z mikro-kraju. Jeden z nich był jednak samobójczy. Azerbejdżan - San Marino 5:1.

Strzelanie w Baku rozpoczął w 20. minucie Afran Izmailov, któremu ze skrzydła świetną piłkę posłał Araz Abdullayev. Pięć minut później z kolei to on sam wcielił się w rolę strzelca. Skrzydłowy cypryjskiego Anthorsisu Famagusta skorzystał z błędu składającego się do strzału w polu karnym Richarda i mocnym uderzeniem z siódmego metra dopełnił formalności.

Strzelanie w 57. minucie rozpoczął natomiast swoim drugim golem Izmailov. 25-latek efektownym balansem ciała zwiódł w polu karnym i płaskim strzałem nie dał Aldo Simonciniemu najmniejszych szans. W 71. minucie na 4:0 podwyższył... Michele Cevoli. Defensor San Marino niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki. Trzy minuty później gola honorowego dla ekipy z mikro-kraju po dośrodkowaniu Andrei Grandoniego strzelił Mirko Palazzi (druga bramka San Marino w tych eliminacjach), a w 81. minucie wynik meczu na 5:1 dla Azerbejdżanu ustalił Rashad Sadygov.

Po ośmiu meczach Azerbejdżan ma na swoim koncie 10 oczek, San Marino natomiast z zerowym dorobkiem punktowym zamyka tabelę.

Azerbejdżan - San Marino 5:1 (2:0)
Bramki: Izmailov 20., 57., Abdullayv 25., Cevoli 71. (sam.), Sadygov 81. - Palazzi 74.

ba, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie