Sędzia walki Gołowkin - Alvarez zawieszona!
Sędzia, a właściwie pani sędzia, Adalaide Byrd została zawieszona przez Komisję Sportową Stanu Nevada. Sprawa ma związek z jej oceną walki pomiędzy Giennadijem Gołowkiem a Saulem Alvarezem. Byrd wypunktowała pojedynek 118:110 na korzyść Meksykanina, co spotkało się z ogromną krytyką środowiska pięściarskiego.
Hitowe starcie Giennadij Gołowkin - Saul Alvarez zakończyło się remisem. Swoją cegiełkę do takiego rozstrzygnięcia dołożyła Adalaide Byrd, której ocena walki 118:110 na korzyść "Canelo" odbiła się szerokim echem w kręgach pięściarskich i spotkała się z ogromna krytyką.
W oczach pani Byrd Gołowkin w sobotni wieczór w Las Vegas wygrał tylko dwie rundy. Pozostali sędziowie byli znacznie przychylniejsi dla Kazacha. Dave Moretti punktował 115:113 na korzyść Gołowkina, a Don Trella ocenił walkę na remis (114:114).
Sprawą werdyktu Byrd błyskawicznie zajęła się Komisja Sportowa Stanu Newada, która zawiesiła panią sędzię w prawach wykonywania zawodu. W najbliższym czasie nie będzie również brała udziału w "dużych walkach", których stawką mogą być pasy mistrzowskie. - Pozostanie w boksie, ale potrzebuje trochę czasu. W każdym zawodzie zdarzają się słabsze dni. w ten wieczór nie poszło jej najlepiej. Mogę obiecać, że ona zna się na rzeczy, ale ten rezultat był zbyt odległy od przebiegu walki - skomentował dyrektor wykonawczy Bob Bennett dla LA Times.
Byrd pracuje jako sędzia od 1997 roku. Przez ponad 20 lat zawodowej kariery często miała okazję uczestniczyć w wielkich wydarzeniach pięściarskich. Pojedynek Gołowkin - Alvarez był jej 442 ocenianą oficjalnie walką.
W przeszłości Byrd była już negatywną bohaterką pięściarskich wydarzeń. W 2008 roku wypunktowała walke Bernarda Hopkinsa z Joe Calzaghe na korzyść Amerykanina, podczas gdy pozostali dwaj sędziowie widzieli zwycięstwo Walijczyka.