Jozak: Robimy postępy, ale mam kilka wątpliwości

Nie jestem pewny, czy jesteśmy gotowi do gry na najwyższym poziomie. Cały czas robimy postępy, ale mam wątpliwości, czy piłkarze są przygotowani do najważniejszych meczów takich jak z Lechem Poznań czy Jagiellonią Białystok. Jednak zespół, który w niedzielę wygra, nie zostanie automatycznie mistrzem Polski - podkreślił Jozak na piątkowej konferencji prasowej.

 

W niedzielę w Białymstoku spotkają się wicemistrz z mistrzem Polski. - Od razu po przybyciu do klubu postawiłem sobie za cel wygranie pierwszych czterech meczów. Zrealizowałem go w połowie, a przede mną druga część tego założenia. Naszym głównym celem jest zdobycia mistrzostwa. Do tego jednak daleka droga. Na pewno zdarzą nam się upadki i zedrzemy kolana. Mogę jednak obiecać, że w każdym meczu będziemy dawać z siebie wszystko - również w spotkaniu z Jagiellonią - zadeklarował Chorwat.

 

Szkoleniowiec przyznał, że z powodu kontuzji wykluczeni z gry są Guilherme i Hildeberto Pereira. Do zdrowia wrócił natomiast Michał Kucharczyk, który zagrał całą drugą połowę w czwartkowym meczu w Opolu z trzecioligowym Ruchem Zdzieszowice (4:0) w 1/8 finału Pucharu Polski. - W drugim kolejnym meczu nie straciliśmy bramki. Byłoby miło, gdyby to był początek dłuższej serii. Nie zastanawiałem się nad tym, bo najważniejsze są wygrane. Mam nadzieję, że zachowamy czyste konto również w niedzielę - ocenił szkoleniowiec mistrzów Polski.

 

Chorwat w samych superlatywnych wypowiadał się o Sebastianie Szymańskim, który zagrał w Opolu cały mecz i strzelił jedną z bramek. - To bardzo utalentowany zawodnik. Jeśli dalej będzie szedł tą drogą, to trafi do reprezentacji Polski. Dużo widzi na boisku i wykorzystuje na nim swoją inteligencję. Nie należy jednak robić z niego gwiazdy, bo to mu przeszkadza. Póki co jest pomiędzy piłką młodzieżową, a seniorską. Ma duże umiejętności, ale jeszcze musi się dużo nauczyć - podkreślił Jozak.

 

Początek meczu Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa w niedzielę o godz. 18.

Przejdź na Polsatsport.pl