Krychowiak w kratkę z Arsenalem. Polak bliski cudownej asysty
Grzegorz Krychowiak stał się w ostatnich tygodniach wyróżniającą się postacią West Bromwich Albion, więc Tony Pulis liczył na Polaka podczas niezwykle trudnego wyjazdu na The Emirates. Arsenal zgodnie z oczekiwaniami pokonał gości 2:0, jednak reprezentant Polski raz jeszcze był wyróżniającą się postacią. W pierwszej połowie "Krycha" był bliski kapitalnej asysty, prowadził grę WBA, jednak zaliczył kilka kosztownych strat.
West Bromwich Albion co prawda znajdował się przed meczem zamykającym szóstą kolejkę Premier League przed Arsenalem w ligowej tabeli, jednak to Kanonierzy byli faworytem spotkania. Gospodarze mieli problemy i byli nawet bliscy straty gola po słupku Jaya Rodrigueza, jednak to oni prowadzili grę i trzymali w garści trzy punkty.
W wyjściowym składzie West Brom wybiegł Grzegorz Krychowiak, w którym Tony Pulis pokłada olbrzymie nadzieje. Polak w zespole The Baggies radzi sobie coraz lepiej i dyryguje środkiem pola swojego zespołu. Tym razem stanął na przeciwko wybitnego playmakera, Granita Xhaki. "Krycha" radził sobie przyzwoicie i był wyróżniającą się postacią, jednak świetne podania crossowe i prostopadłe niestety przeplatał kosztownymi stratami.
W 20. minucie piłkę ustawioną przed polem karnym z rzutu wolnego uderzał Alexis Sanchez, a ta obiła poprzeczkę bramki Bena Fostera. Do piłki momentalnie wystartował Alexandre Lacazette, a pilnujący go Krychowiak nie nadążył i mieliśmy otwarcie wyniku. Kilkanaście minut później polski pomocnik mógł jednak popisać się kapitalną asystą: po przejęciu piłki i przebiegnięciu kilkuzdziesięciu metrów na połowie gospodarzy fantastycznie dośrodkował do niepilnowanego Rodrigueza. Anglik uderzył głową obok Petra Cecha, jednak z linii bramkowej fenomenalnie wybił ją Nacho Monreal.
Druga połowa rozgrywana była pod dyktando Kanonierów, a swoją przewagę gospodarze udokumentowali w 67. minucie. Faulowany w polu karnym był Aaron Ramsey, a z jedenastu metrów swój dorobek bramkowy podwoił Lacazette. Kilka minut wcześniej żółtą kartką za faul na Mohamedzie Elneny'm został ukarany Krychowiak, który ostatecznie może być oceniony najwyżej wśród zawodników WBA; według serwisu WhoScored miał w swoim zespole najwięcej kontaktów z piłką, podań, przechwytów i dryblingów! Polak rozegrał pełne 90 minut na The Emirates i z pewnością przybliżyły go do powrotu do swojej najlepszej formy.
Fakty dla Polaka są jednak bolesne: z nim w składzie West Brom przegrał trzeci z czterech meczów.
Arsenal FC - West Bromwich Albion 2:0 (1:0)
Bramki: Lacazette 20', k. 67'
Arsenal: Cech; Mustafi, Koscielny, Monreal; Bellerin, Elneny, Xhaka, Kolasinac; Ramsey, Lacazette (Giroud 83'), Sanchez (Ozil 83')
West Brom: Foster; Nyom (Phillips 74'), Dawson, Hegazy, Evans, Gibbs; Livermore (Morrison 63'), Krychowiak, Barry; J. Rodriguez, Robson-Kanu (Rondon 64')
Żółte kartki: Sanchez - Evans, Krychowiak, Nyom
Komentarze