Hajto menedżerem Grosika, czyli najlepsze momenty Cafe Futbol
W niedzielnym Cafe Futbol gościem specjalnym był Kamil Grosicki. Reprezentant Polski dołączył do dyskusji o eliminacjach MŚ, jednak w studio tradycyjnie nie zabrakło dobrego humoru. "Grosik" podziękował Hajcie za pseudonim i mianował go jednym ze swoich menedżerów!
Kamil Grosicki: Na pewno Tomek... dzięki niemu jest nazwa TurboGrosik, za co mu serdecznie dziękuję!
Mateusz Borek: Masz już Tomka na procencie?
Tomasz Hajto: Wciąż nie dostałem dobrego szampana!
W studio Cafe Futbol do Mateusza Borka, Romana Kołtonia, Tomasza Hajty i Marcina Feddka dołączył gość specjalny prosto z Wysp Brytyjskich, Kamil Grosicki. Obok żartów z przedrostka "Turbo-" goście porozmawiali także o muzycznych zamiłowaniach reprezentanta Polski, szybkości geparda i pięciu minutach Hajty.
MB: Jak w domowym zaciszu odbiera się te wszystkie "truskawki na torcie", "detale" naszego eksperta?
KG: Tomek na pewno ma swoje pięć minut! Kiedyś miał swoje chwile jako zawodnik Schalke i reprezentacji, a teraz wrócił: zaistniał w programach publicystycznych, nowe kontrakty, telefony cały czas dzwonią...
Nasz ekspert ujawnił swoją niechęć do ligi włoskiej, którą jawnie skrytykował. "We Włoszech są tylko dwa kluby: Juventus i Napoli".
Mateusz Borek podsumował jego opinię: "W tej chwili kibice AS Roma i Interu wyłączają telewizory"...
Najlepsze momenty Cafe Futbol (01.10.2017) w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze