Werner nie zagra z Borussią przez... zbyt głośny doping
Kłopoty Timo Wernera z hałasem wywołanym przez kibiców zbierają swoje żniwa. Napastnik RB Lipsk nie zagra w meczu z Borussią Dortmund, gdyż poziom głośności trybun na Signal Iduna Park mógłby być szkodliwy dla jego zdrowia.
Problemy młodego Niemca zaczęły się w meczu Ligi Mistrzów z Besiktasem w Stambule. 21-latek musiał opuścić boisko po 32 minutach, gdyż okrzyki kibiców i hałas uniemożliwiał mu grę. Nie pomogły nawet zatyczki na uszy.
Jak wiadomo kibice z Dortmundu nie należą do tych cichych. Frekwencja na Signal Iduna Park jest jedną z najwyższych na świecie. Stadion może pomieścić ponad 81 tysięcy fanów. Znana z głośnego dopingu jest zwłaszcza "Żółta ściana". W związku z tym Werner nie będzie mógł wystąpić w tym meczu, gdyż zbyt głośny doping mógłby źle wpłynąć na jego mięśnie.
Werner w tym sezonie strzelił sześć goli w dziewięciu spotkaniach w barwach RB Lipsk. Karierę zaczynał w VfB Stuttgart. Mimo zaledwie 21-lat rozegrał już ponad 100 spotkań w Bundeslidze. Powoli wyrasta również na lidera kadry Niemiec.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze