Zaza o karnym: To najgorszy moment mojej kariery. Nie przespałem wielu nocy
Po ponad roku od feralnego rzutu karnego Simone Zaza zdecydował się na opowiedzenie swojego punktu widzenia. Włoch stał się obiektem drwin całego piłkarskiego środowiska i internetu, co - jak się okazało - nie raz spędzało mu sen z powiek. "To był najgorszy moment mojej kariery" - przyznał w rozmowie z Fox Sports.
Po zaciętym spotkaniu między Włochami, a Niemcami w ćwierćfinale mistrzostw Europy doszło do konkursu jedenastek, który miał wyłonić zwycięzcę. Ten wyszedł dość kuriozalnie, bowiem doświadczeni zawodnicy obu drużyn mylili się na potęgę. Ostatecznie górą byli mistrzowie świata, a gwoździem do trumny Italii był fatalny rzut karny Simone Zazy.
Włoski snajper długo drobił kroczki, by ostatecznie posłać piłkę nad poprzeczką. W sieci powstały tysiące ewolucji jego jedenastki, a Zaza przytłoczony opinią publiczną stał się antybohaterem swojego kraju i obiektem wszechobecnej krytyki. Kilkanaście miesięcy później się otrząsnął i udowodnił swoją wartość w Valencii, gdzie pokazuje pełnię talentu i z sześcioma trafieniami na koncie w siedmiu występach ustępuje w ligowej tabeli strzelców wyłącznie Leo Messiemu (11).
Włoch był krytykowany wszem i wobec, jednak postanowił zabrać głos na temat tamtego momentu:
- Ten nieszczęsny karny... To najgorszy moment mojej kariery. Przede wszystkim ze względu na to, co wydarzyło się później. To był mój błąd, bo nie potrafiłem odpowiednio zareagować na krytykę, która dobijała mnie drzwiami i oknami. Pozwoliłem się przytłoczyć negatywnym komentarzom. Nie prosiłem o wykonanie tego karnego, po prostu chciałem pomóc drużynie. Nigdy nie byłem znakomitym egzekutorem jedenastek, ale na treningach szło mi dobrze i postanowiłem spróbować.
Jak się okazało, cały świat śmiał się z 26-latka, temu zaś do śmiechu nie było i długo cierpiał z powodu tego wydarzenia.
- Nie mogłem spać przez wiele nocy. Muszę podziękować moim rodzicom i dziewczynie za wsparcie, bez nich nie dałbym rady. Prędzej czy później znów spróbuję wykonać rzut karny.
Jeden z tweetów nawiązujących do rzutu karnego Zazy:
We're still laughing at @SteffenFreund 's impression of that #Zaza penalty miss 😁😄😂#astroEuro2016@Adamcarruthers pic.twitter.com/hUl3fDijYn
— Stadium Astro (@stadiumastro) 3 lipca 2016
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Bożydar Iwanow o Michniewiczu: Po wynikach go poznamy
