Zmiany w przepisach. Narciarska bielizna pod lupą

Podczas sezonu narciarskiego dużo mówi się o dyskwalifikacjach zawodników spowodowanych nieregulaminowym kombinezonem. Teraz pod kontrolę trafi również inny element garderoby skoczków, a będzie to... bielizna. Do tej pory zawodnicy mogli swobodnie dobierać odzież, którą założą pod kombinezon, jednak FIS postanowił objąć to regulacją.

Skoczkowie będą mogli używać jedynie dwuczęściowych "podkombinezonów". Część górna nie będzie mogła zakrywać łokci, a dolna sięgać kolan. Całość zapinana będzie na suwak umiejscowiony na środku przedniej części.

Zdaniem Norwegów najbardziej na tej zmianie stracą Austriacy, którzy wykorzystywali do tej pory tkaniny o wysokim stopniu przyczeponści. Pozwalało im to swobodnie zmieniać wysokość kombinezonu, który w fazie lotu zwiększał powierzchnię nośną. Nie ujawniało się to jednak podczas kontroli przed zawodami, co chroniło skoczków przed dyskwalifikacją.