Trener Milanu: Czuję się tak, jakbym oglądał własny pogrzeb
Trener piłkarzy AC Milan Vincenzo Montella przyznał, że po remisie z AEK Ateny 0:0 w meczu grupowym Ligi Europejskiej czuł się tak, jakby oglądał własny pogrzeb. Ekipa z Mediolanu ma fatalną serię i mimo olbrzymich wzmocnień wygrała tylko jedno z siedmiu ostatnich spotkań.
Latem właściciele klubu wydali ponad 200 mln euro na nowych zawodników. Włoski zespół miał błyszczeć nie tylko w lidze włoskiej, ale i na europejskich boiskach. Tak się jednak nie dzieje.
W Serie A Milan zajmuje obecnie odległe ósme miejsce, a po remisie z AEK Ateny w Lidze Europejskiej rozpoczęły się spekulacje, czy trener Montella nie powinien stracić pracy.
- Mam wrażenie, że oglądam swój własny pogrzeb. To powoduje jednak, że patrzę na rzeczy z innej perspektywy i wiem, że władze klubu mi ufają. Wszyscy wiemy, że ten zespół stać na znacznie więcej. Mamy w ekipie młodych zawodników, przed którymi jest przyszłość - powiedział szkoleniowiec.
Podkreślił też, że nie jest łatwo z dnia na dzień przystosować się do włoskiego stylu. - Dlatego ci co do nas dołączyli, potrzebują jeszcze czasu - zaznaczył.
W niedzielę Milan zmierzy się na wyjeździe z Sassuolo.
Komentarze