Nie żyje fan Górnika. Został ofiarą kibicowskich porachunków
26-letni kibic Górnika Zabrze Dariusz P. zmarł w szpitalu w wyniku obrażeń, jakich doznał 24 października w Rudzie Śląskiej. Fan zespołu z Zabrza jest ofiarą porachunków zwalczających się grup kibicowskich Górnika i Ruchu Chorzów.
O brutalnym pobiciu Dariusza P. przez dziesięciu sprawców informował w poprzednim tygodniu Dziennik Zachodni. Pseudokibice mieli zaatakować grupę trzech osób w Rudzie Śląskiej, a najbardziej poszkodowanym w całym zajściu został właśnie fan Górnika Zabrze. Według informacji gazety miał on być "bity, kopany i uderzany pałką". Pozostałe dwie osoby miały odnieść niegroźne obrażenia.
Mężczyzna trafił nieprzytomny do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jego życie. Niestety zmarł w poniedziałek wieczorem, stając się w ten sposób ofiarą porachunków grup kibicowskich Górnika Zabrze i Ruchu Chorzów. O śmierci poinformował oficjalny profil klubu kibica zespołu z Zabrza na Facebooku - Torcida Górnik.
Niestety, sprawa śmierci Dariusza P. ma jeszcze drugie dno. Nna Facebooku swój komentarz odnośnie tragicznego zdarzenia zamieściła bowiem osoba publiczna - prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic. Po kilku godzinach swój wpis usunęła, ale że w internecie nic nie ginie, to użytkownicy Twittera zamieścili screena z kontrowersyjnymi słowami Pani Prezydent. Sami oceńcie czy powinna wypowiadać się w tej sprawie...
Przejdź na Polsatsport.plSkandaliczne komentarze prezydent Rudy Śląskiej Grażyny Dziedzic po śmierci kibica Górnika Zabrze... brak słów pic.twitter.com/y0wveK7JYV
— Sympatyczny Żabol (@sirtimon90) 31 października 2017
