Skandaliczny finał derbów nienawiści! Cieszynka sprowokowała kibiców (WIDEO)
Podczas spotkań St. Etienne z Olympique Lyon od zawsze panuje gorąca atmosfera, w końcu nazywa się je często derbami nienawiści. Niedzielne spotkanie obu ekip zakończyło się skandalem.
Mecze St. Etienne z Lyonem zawsze dostarczają wiele emocji, nie zawsze tych pozytywnych. W niedzielny wieczór Olympique rozgromił rywali na ich stadionie aż 5:0, ale spotkanie to zostanie zapamiętane z innych powodów.
W 85. minucie wynik ustalił Nabil Fekir, który po zdobyciu bramki podbiegł do sektora zajmowanego przez fanów "Zielonych", zdjął koszulkę i wymownie pokazał ją w stronę kibiców. Ci rozłoszczeni zarówno wynikiem, jak i zachowaniem napastnika gości nie mieli zamiaru być biernymi obserwatorami i... wkroczyli na murawę Stade Geoffroy-Guichard.
Piłkarze obu drużyn szybko uciekli do szatni, a na boisko wkroczyły zastępy policji. Po interwencji służb porządkowych sympatycy St. Etienne wrócili na swoje miejsca. Arbiter rzecz jasna musiał przerwać mecz. Wznowiono go dopiero po półgodzinnej przerwie. Główny prowokator, Fekir od razu został zmieniony przez Jordana Ferriego. Lyon awansował na trzecie miejsce w tabeli Ligue 1, ich niedzielni rywale zajmują szóstą pozycję.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze