Tour de Pologne: Bielsko-Biała, Tarnowskie Góry i Zabrze nagrodzone
Bielsko-Biała zostało uznane najpiękniejszym miastem premii, Tarnowskie Góry - startu, a Zabrze – mety etapu kolarskiego 74. Tour de Pologne. Wyboru dokonała kapituła, wyniki ogłoszono w czwartek na zabrzańskim stadionie. W sumie nominowanych było 11 miast.
„Były wspaniałe emocje, atmosfera. Myślę, że Zabrze zasłużyło na ten puchar. Przede wszystkim widzę tłumy mieszkańców, którzy uczestniczyli w tym przedsięwzięciu. Przy wyborze decydowały pewnie niuanse, bo na nagrody zasłużyły wszystkie miasta” – powiedziała prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik.
Przyznała, że zabrzanie ostatnio mają powody do radości także z gry piłkarzy beniaminka ekstraklasy, który po rundzie jesiennej jest liderem tabeli.
„To dowód, że nasze miasto wkłada całe serce w realizowane zadania. I tu, i tu nie było łatwo. Kiedy mówimy o Górniku, to wydarzenie, które przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. A jeśli chodzi o wyścig, to wierzę, że to początek dobrej przygody i Tour de Pologne do Zabrza wróci” – dodała.
Puchary przyznawane przez kapitułę nagrody są przechodnie. Wykonał je ze złomu rowerowego artysta z Bukowiny Tatrzańskiej Bartłomiej Kolbusz.
Podczas czwartkowej uroczystości wspominano upał, w jakim rozgrywany był najdłuższy etap wyścigu z Zawiercia do Zabrza, liczący 238 km. Żeby kolarze nie ugrzęźli w roztopionym asfalcie, polewali go strażacy. Mniej szczęścia miała jedna z uczestniczek rywalizacji dziecięcej, której rower zapadł się w nawierzchnię i nie ruszyła na trasę.
„Polskie kolarstwo bardzo się rozwija. Dowodem są ostatnie wyniki kolarzy, nie tylko szosowych, ale torowych i MTB. Organizowaliśmy w Pruszkowie Puchar Świata na torze. Chcielibyśmy uczyć się od Lang Teamu, mieć w przyszłości podobną tablicę (ścianka sponsorska), nawiązać współpracę z samorządami. Mamy z kogo brać przykład. Niektórym się to nie podoba, ale my będziemy twardzi do końca” – stwierdził prezes PZKol Dariusz Banaszek.
Dyrektor wyścigu Czesław Lang podkreślił rosnącą popularność kolarstwa wśród kibiców.
„Ponad trzy miliony ludzi było na trasie. To efekt współpracy z mediami i miastami–gospodarzami. Pokazujemy, że kolarstwo to dyscyplina lubiana. Największą wartością takich etapowych imprez jest chyba to, że przyjeżdżamy do ludzi. Stąd tyle zapytań o to, kiedy wyścig odwiedzi daną miejscowość” – powiedział Lang.
Siedmioetapowa 74. edycja Tour de Pologne odbyła się na przełomie lipca i sierpnia. Jej triumfatorem został belgijski kolarz Dylan Teuns (BMC), który wyprzedził Polaka Rafała Majkę (Bora-Hansgrohe) o dwie sekundy.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze