Haye kontuzjowany, nie będzie rewanżu z Bellew!
David Haye (28-3, 26 KO) bardzo nalegał na rewanż z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO), lecz jak się okazuje będzie musiał na to poczekać. "Hayemaker" nabawił się urazu ramienia i nie wystąpi na grudniowej gali w Londynie.
Do pierwszego starcia doszło w marcu tego roku i niespodziewanie to Bellew wyszedł z niego jako zwycięzca. Wygrał przez techniczny nokaut w jedenastej rundzie, lecz na przebieg tej potyczki duży wpływ miała kontuzja Haye'a, który po kilku minutach miał problem ze ścięgnem Achillesa. Pokonanemu bardzo zależało na rewanżu, a i Bellew odnosił się do takiego pomysłu w pozytywnych słowach.
W końcu ustalono, że do ich drugiej walki dojdzie 17 grudnia na gali w Londynie. Na niespełna miesiąc od tego wydarzenia wiemy już, iż jest to nieaktualne. Haye nabawił się bowiem kontuzji ramienia i będzie musiał przejść operację. Walka została odwołana i na razie nie znamy nowego terminu.
Wydaje się bardzo prawdopodobne, że obaj zawodnicy spróbują spotkać się w ringu na początku 2018 roku.
Było chyba 100 publicznych zapewnień Eddie Hearna i samego Davida Haye, że odwołanie rewanżowej walki z Bellew 17 grudnia w Londynie, to plotki... Eh, boks mnie czasami osłabia.
— przemek garczarczyk (@garnekmedia) 20 listopada 2017
Skrót walki Bellew - Haye w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl