Siedmiu Polaków w Turnieju Czterech Skoczni? "To nie jest jeszcze pewne"

Zimowe
Siedmiu Polaków w Turnieju Czterech Skoczni? "To nie jest jeszcze pewne"
fot. PAP

Dzięki świetnym występom Tomasza Pilcha, który jest liderem Pucharu Kontynetalnego, Stefan Horngacher może wystawić w konkursach Turnieju Czterech Skoczni aż siedmiu Polaków. Trener reprezentacji Polski waha się jednak czy skorzystać z tej możliwości. - Na chwilę obecną nie jest to jeszcze pewne - mówi w wywiadzie dla skijumping.pl.

O 17-letnim Tomaszu Pilchu ponownie zrobiło się głośno w miniony weekend, gdy najpierw wygrał sobotni konkurs w Kuusamo, a dzień później zajął siódmą lokatę na tej samej skoczni. Dobre skoki Polaka pozwoliły mu nie tylko zakończyć weekend na fotelu lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego, ale też sprawiły, że nasz kraj będzie mógł w tzw. 4 periodzie Pucharu Świata (w tym w konkursach TCS) wystawić dodatkowego - siódmego zawodnika.

 

Siostrzeniec Adama Małysza byłby w tej sytuacji naturalnym kandydatem do wyjazdy na cztery konkursy odbywające się na przełomie 2017 i 2018 roku. Na tę chwilę nie wiadomo jednak czy Stefan Horngacher skorzysta w ogóle z opcji powiększenia kadry na prestiżowe zawody. – Na chwilę obecną nie jest to jeszcze pewne. W nadchodzącym tygodniu mamy wspólne zgrupowanie z kadrami B i C. Zobaczymy, kto jest w najlepszej formie i czy na następne konkursy weźmiemy siódmego zawodnika - mówi trener polskich skoczków, cytowany przez portal skijumping.pl.

 

Pilch i jego trenerzy od początku sezonu podkreślali, że priorytetem dla młodego zawodnika będą przyszłoroczne mistrzostwa świata juniorów w szwajcarskim Kanderstegu, które odbędą się na przełomie stycznia i lutego 2018 roku. Być może start w Turnieju Czterech Skoczni zaburzyłby rytm przygotowań 17-latka do najważniejszej imprezy tego sezonu. Z drugiej strony w dniach 27-28 XII 2017 Pilcha czekałyby konkursy Pucharu Kontynetalnego w Engelbergu, a 6 i 7 I 2018 w Titisee-Neustadt.

 

W dotychczasowych konkursach indywidualnych Pucharu Świata nasz kraj reprezentowała 6-osobowa grupa skoczków: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot, Stefan Hula, Jakub Wolny i Dawid Kubacki. Do formy tego ostatniego, który nie potrafi przenieść znakomitych skoków treningowych na zawody odniósł się Horngacher: - Nie mogę teraz powiedzieć, co dzieje się z Dawidem. Ta sytuacja jest dość dziwna i to również trzeba przeanalizować. Myślę, że następne zawody będą dla niego o wiele lepsze i pokaże wszystkim, na co go stać - twierdzi austriacki szkoleniowiec.

psl, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie