Pierwszy trening Sandecji Nowy Sącz z nowym szkoleniowcem
Kazimierz Moskal poprowadził pierwszy trening piłkarzy Sandecji. Nowy szkoleniowiec beniaminka ma za zadanie utrzymać zespół w ekstraklasie.
Moskal trenerem Sandecji został 19 grudnia. Zastąpił na tym stanowisku Radosława Mroczkowskiego, przy czym w dwóch ostatnich meczach 2017 roku drużynę prowadził tymczasowo Janusz Świerad, który pozostał w sztabie szkoleniowym. Nie nastąpiły w nim większe zmiany, doszedł tylko nowy asystent Maciej Musiał, współpracujący wcześniej z Moskalem w Wiśle Kraków i Pogoni Szczecin.
W pierwszych zajęciach, które odbyły się na boisku ze sztuczną nawierzchnią Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu wzięło udział 28 piłkarzy. W porównaniu z kadrą z poprzedniego roku nie zaszły na razie żadne zmiany.
- Większość zawodników znam, bo oglądałem sporo meczów, ale z żadnym z nich nie miałem wcześniej okazji bezpośrednio pracować. Nasz cel jest konkretny – chcemy utrzymać się w ekstraklasie. Będziemy o to walczyć, nikt z nas nie złoży broni – deklaruje Moskal, który w poprzednim sezonie był trenerem Pogoni Szczecin i wywalczył z nią siódme miejsce. Przez ostatnie pół roku był bez pracy, gdyż najpierw poddał się operacji stawu biodrowego, a potem przechodził rehabilitację.
Moskal zdaje sobie sprawę, że czeka go trudne zadanie. Sandecja z dorobkiem 21 punktów zajmuje 14. miejsce w tabeli, czyli tuż nad strefą spadkową. Sporym utrudnieniem dla beniaminka jest fakt, że mecze w roli gospodarza rozgrywa w oddalonej 80 kilometrów od Nowego Sącza Niecieczy.
- To specyficzna sytuacja, że zespół nie gra u siebie i nie może liczyć na takie wsparcie kibiców, jakie dostałby w Nowym Sączu. Niby do Niecieczy nie jest daleko, ale droga tam nie jest łatwa. My, czyli trenerzy i zawodnicy nie mamy na to jednak wpływu i musimy sobie z tym poradzić – twierdzi Moskal, który liczy, że jeszcze w tym tygodniu zespół zostanie wzmocniony.
- Chciałbym, aby przyszło do nas trzech, czterech nowych piłkarzy do każdej formacji – przyznał Moskal.
Do 19 stycznia drużyna będzie trenować w Nowym Sączu, gdzie rozegra dwa sparingi z Popradem Rytro (13.1) i słowackim Zemplinem Mihalovce (18.1). Dzień później zespół uda się do Side i będzie przebywać tam do 31 stycznia. W Turcji zaplanowano trzy sparingi: z rumuńskim CSMA Jassy (23.1), ukraińskim FK Mariupol (26.1) i gruzińskim Dynamem Tbilisi (29.1).
Ostatnim sprawdzianem formy przed wznowieniem rozgrywek ekstraklasy będzie mecz z Garbarnią Kraków 3 lutego.
Pierwsze ligowe spotkanie Sandecja rozegra 10 lutego z Pogonią w Szczecinie.
Komentarze