Szykuje się rewolucja w wielkim futbolu? UEFA zapowiada ważne zmiany
Aleksander Čeferin zapowiadał na początku swojej kadencji, że zamierza kłaść duży nacisk na konkurencyjność wśród klubowych ekip, a także poprawić kwestie finansowe. Prezydent UEFA przyznał, że organizacja zamierza w przyszłości wprowadzić tzw. "podatek od luksusu", który może dotknąć najbogatsze kluby. A to nie wszystko!
Czarę goryczy z pewnością przelał transfer Neymara z Barcelony do Paris Saint-Germain za 222 miliony euro. Nie był to jednak jednorazowy wystrzał, bo topowe kluby wydają coraz więcej pieniędzy, a kibic powoli jest przyzwyczajany do wydatków rzędu 100 milionów euro. Dużo mówiło się nawet o wykluczeniu paryżan z europejskich pucharów, ale ostatecznie tak odważna decyzja nie została podjęta.
Ceferin chyba zorientował się, że Finansowe Fair Play nie do końca spełniło swoją rolę, więc planuje kolejną zmianę. Chodzi o "podatek od luksusu". Zasada byłaby prosta: jeśli klub wydawałby więcej, niż by mógł, to musiałby zapłacić konkretny podatek. Cała kwota trafiłaby na konto UEFA, lecz nie wiadomo jeszcze, jak te pieniądze zostałyby spożytkowane.
Do tego Ceferin chce ograniczyć lub też nawet całkowicie usunąć możliwość wypożyczania piłkarzy. Wszystko za sprawą zbyt szerokich kadr niektórych zespołów - za przykład wystarczy podać Chelsea, która posiada na wypożyczeniach blisko 40-stu piłkarzy! Szef UEFA chce też uniknąć sytuacji, w której kilka klubów dysponowałoby budżetem rzędu miliarda euro. A według wstępnych prognoz może się to wydarzyć nawet w 2020 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze