PSG odbudowało się po porażce z Realem? Pięć goli na wagę zwycięstwa
Piłkarze PSG pokonali u siebie Strasbourg 5:2 w meczu 26. kolejki Ligue 1, mimo że po sześciu minutach przegrywali 0:1. Dwa gole strzelił Edinson Cavani, a pozostałe dorzucili Julian Draxler, Neymar oraz Angel di Maria.
PSG przystąpiło do sobotniego meczu 26. kolejki Ligue 1 ze Strasbourgiem po bolesnej porażce z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. Dużo głosów krytyki spadło na Unaia Emery'ego - m.in. za zestawienie składu oraz nietrafione zmiany - który tym razem zdecydował się postawić na Thiago Silvę czy też Angela di Marię. Gospodarze nie mogli lekceważyć rywala, gdyż Thierry'ego Laureya to pierwsza ekipa, która znalazła sposób na multimilionerów z Paryża w tym sezonie ligowym.
Początek także należał do gości, którzy w szóstej minucie za sprawą Stephane'a Bahokena wyszli na prowadzenie. Odpowiedź gospodarzy była jednak bardzo szybka, bo przed przerwą gole strzelili Julian Draxler, di Maria oraz Neymar. Piłkarze Strasburga się jednak nie poddali, a za sprawą drugiego trafienia Bahokena wrócili do gry.
Wtedy do strzelania włączył się Edinson Cavani, którego dwa gole odebrały gościom szanse na jakiekolwiek punkty.
PSG - Strasbourg 5:2 (3:1)
Bramki: Draxler 10, Neymar 21, di Maria 23, Cavani 73, 79 - Aholou 6, Bahoken 67.
PSG: Areola - Alves, Silva, Kimpembe, Kurzawa - Lo Celso (58 Pastore), Diarra (58 Motta), Draxler (82 Nkunku) - Di Maria, Cavani, Neymar.
Strasburg: Oukidja - Foulquier, Kone, Martinez, Seka - Lienard (61 Goncalves), Martin - Lala, Aholou, Da Costa (78 Saadi) - Bahoken.
Żółte kartki: Alves, Silva - Da Costa, Foulquier, Lala.
Komentarze