HMŚ Birmingham 2018. Lewandowski: Wiek to tylko cyfry
Marcin Lewandowski przyznał, że jego szkoła przygotowań to: trenuj ciężko i mądrze. "Wiek to tylko cyfry, a ja mam wielkie doświadczenie" - podkreślił 31-letni biegacz, który wystąpi w Birmingham w halowych mistrzostwach świata (1-4 marca) na 1500 m.
"Trenowaliśmy na wysokości. Zrobiłem ponad 600 km, co przekładało się na ok. 25 km dziennie. To trening porównywalny do maratońskiego. Takie przygotowania są jednak bezpieczne, nie eksploatują organizmu. Po powrocie stamtąd czułem się delikatnie "zamulony", ale takie obciążenia w długim okresie czasu nie niosły żadnego ryzyka. Dzięki temu potrafię wytrzymać bieganie na 800 m od maja do września na poziomie 1.44" - powiedział lekkoatleta.
"Do Afryki wyjeżdżam po to, żeby mieć chociaż odrobinę tego, co oni mają na co dzień, a przed nimi mieli ich rodzice, dziadkowie i pradziadkowie. Afrykanie mają to coś w genetyce, a ja mogę tylko "liznąć" krótkimi pobytami na wysokości. A i tak daje to pozytywne efekty. Kenijska szkoła biegania to "train hard, win easy" (trenuj ciężko, wygrywaj łatwo), europejską można streścić, jako "train smart, not hard" (trenuj mądrze, nie ciężko), a moja jest ich połączeniem - trenuj ciężko i mądrze. Myślę, że to najlepsza droga" - dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze