Białkowski o powołaniu: Myślałem, że to żarty kolegów
Bartosz Białkowski otrzymał niedawno pierwsze w swojej karierze powołanie do seniorskiej reprezentacji Polski. Piłkarz Ipswich Town przyznał, że telefon od Adama Nawałki bardzo go zaskoczył. - Myślałem, że ktoś mnie wypuszcza - powiedział 30-latek.
Igor Marczak: Spodziewałeś się, że Adam Nawałka w końcu zadzwoni i dostaniesz powołanie?
Bartosz Białkowski: Na początku, gdy był pierwszy kontakt z trenerem Nawałką, to kompletnie się nie spodziewałem tego. Myślałem, że ktoś mnie wypuszcza, ale w końcu poznałem glos. To było miłe, ale jednak zaskoczenie.
To dla Ciebie życiowa szansa?
Jak najbardziej, każdy chłopak pragnie grać w reprezentacji Polski. Dla mnie to spełnienie marzeń i tak do tego podchodzę.
Trafiłeś na najlepszy moment, bo za chwilę mundial.
Nawet koledzy w szatni się śmieją, że lepszego czasu nie mogłem sobie wymarzyć na powołanie. Wiadomo, że czasu jest mało, sytuacja jest jaka jest i zrobię wszystko, by w samolocie do Rosji się znaleźć.
Gdyby pojawiła się ciekawa oferta z Premier League, to byś skorzystał?
Gra w Premier League jest moim wielkim marzeniem i jeżeli będzie taka opcja to trzeba będzie usiąść z rodziną, żoną i podjąć odpowiednią decyzję.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze