PSG coraz bliżej tytułu

Piłkarze Paris Saint-Germain - choć z powodu licznych kontuzji wystąpili w składzie dalekim od optymalnego i w dodatku od 16. minuty grali w dziesiątkę - pokonali ekipę Angers 2:1 i umocnili się na prowadzeniu we francuskiej ekstraklasie.

Spotkanie rozegrano awansem z 31. kolejki, gdyż w sobotę 31 marca PSG zmierzy się z AS Monaco w finale Pucharu Ligi. Zespół Kamila Glika mecz tej serii - ze Stade Rennes - ma zaplanowany na 4 kwietnia.

Największy wkład w ósmą z rzędu wygraną w Ligue 1 miał Kylian Mbappe. 19-letni napastnik zdobył 12. i 13. gola w sezonie. Do siatki trafił w 12. i 25. minucie gry, a jego bramki przedzieliła czerwona kartka dla Thiago Motty. Urodzony w Brazylii 35-letni włoski pomocnik i kapitan paryżan w 16. minucie w walce o piłkę zamiast przeskoczyć rywala nadepnął na niego. Romain Thomas najpierw zwijał się z bólu, a opatrzony przez lekarzy pokazał sędziemu ranę i ślady po korkach.

Kwadrans przed końcem najlepszy strzelec 14. drużyny tabeli - Kameruńczyk Karl Toko Ekambi - uzyskał 15. bramkę w bieżących rozgrywkach, ale na doprowadzenie do remisu gości nie było już stać, choć w ostatnich minutach kilka razy groźnie zrobiło się w polu karnym miejscowych.

Po 26. zwycięstwie w 30. w sezonie występie paryżanie, którzy na własnym stadionie nie stracili jeszcze ani jednego punktu, są coraz bliżej siódmego w historii mistrzostwa Francji. Mają w dorobku 80 pkt (bilans bramek: 93-20) i o 17 wyprzedzają broniące tytułu Monaco. 21 pkt traci do lidera trzeci Olympique Marsylia.

MC, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl