WTA w Miami: Williams wyeliminowana w ćwierćfinale

24-letnia Collins, która do drabinki głównej dostała się przez kwalifikacje, zajmuje dopiero 93. lokatę w światowym rankingu. Amerykanka nie kryła nigdy, że jako dziecko zawsze najbardziej podziwiała swoją o 13 lat starszą rywalkę. - Kiedy pierwszy raz zobaczyłam Venus w szatni, prawie się popłakałam. Jest moją idolką odkąd pamiętam. Zawsze była moją ulubioną zawodniczką, więc teraz próbuję jeszcze zrozumieć, co się właściwie dzieje - przyznała Collins.

 

Amerykanka szybko wyszła na prowadzenie 3:0 w pierwszym secie i nie pozwoliła rywalce odrobić strat. W drugiej odsłonie wygrywała 2:0, ale wtedy Williams doprowadziła do wyrównania. Później jednak Collins kontrolowała już przebieg spotkania. - Venus była już wiele razy w takiej sytuacji, że przegrywała, a potem odwróciła losy meczu. Dlatego wiedziałam, że muszę się naprawdę mocno napracować, że niczego nie dostanę od niej za darmo - mówiła.

 

Przez cała dotychczasową karierę Collins zarobiła 305 385 dolarów. Za awans do półfinału imprezy na Florydzie otrzyma... 327 965 dolarów. Żadnej innej kwalifikantce nie udało się zajść tak daleko w historii tego turnieju. W światowym rankingu awansuje o co najmniej 26 pozycji.

 

Jej kolejną rywalką będzie jeszcze młodsza, bo 20-letnia Łotyszka Jelena Ostapenko. Triumfatorka ubiegłorocznego French Open pokonała Ukrainkę Jelinę Switolinę 7:6 (7-3), 7:6 (7-5).

 

W drugiej parze półfinałowej zmierzą się Amerykanka Sloane Stephens i Białorusinka Wiktoria Azarenka, która wyeliminowała Agnieszkę Radwańską w 1/8 finału.

Wyniki ćwierćfinałów singla:
   
   Danielle Collins (USA) - Venus Williams (USA, 8)             6:2, 6:3
   Jelena Ostapenko (Łotwa, 6) - Jelina Switolina (Ukraina, 4)  7:6 (7-3), 7:6 (7-5)
   Wiktoria Azarenka (Białoruś) - Karolina Pliskova (Czechy, 5) 7:5, 6:3
   Sloane Stephens (USA, 13) - Angelique Kerber (Niemcy, 10)    6:1, 6:2
   

Przejdź na Polsatsport.pl