ATP w Budapeszcie: Porażka Hurkacza w debiucie

W pierwszym secie wrocławianin kilkakrotnie musiał bronić się przed "breakiem". Przy stanie 3:3 co prawda stracił podanie, ale od razu odpowiedział przełamaniem powrotnym. Tie-break przebiegał już pod jego dyktando.

W kolejnej odsłonie obaj tenisiści skutecznie pilnowali własnego podania. Jedynego w tej partii "break pointa" - w 10. gemie - miał Sonego i była to jednocześnie piłka setowa, ale Włoch nie wykorzystał szansy. Kibice obejrzeli więc kolejnego tie-breaka. W nim przy stanie 1-1 spotkanie zostało przerwane z powodu deszczu. Po powrocie na kort trwała walka punkt za punkt, w której górą był Songo.

Trzeci set zaczął się od prowadzenia Hurkacza 3:0, ale Włoch szybko odrobił stratę i ostatecznie wygrał 6:4.

Zarówno Hurkacz, jak i Sonego dostali się do zasadniczej części turnieju z kwalifikacji. Zajmujący 182. miejsce w rankingu ATP Polak nigdy wcześniej nie zmierzył się ze 159. w tym zestawieniu zawodnikiem z Italii.

21-letni wrocławianin po raz pierwszy w karierze znalazł się w głównej drabince turnieju ATP. W pierwszej rundzie eliminacji zmagań w stolicy Węgier uporał się z będącym 80. rakietą świata Cypryjczykiem Marcosem Baghdatisem, finalistą wielkoszlemowego Australian Open 2006.

W deblu w Budapeszcie zagra Marcin Matkowski, któremu partnerować będzie Amerykanin Nicholas Monroe.

Wynik meczu 1. rundy singla:

Lorenzo Sonego (Włochy) - Hubert Hurkacz (Polska) 6:7 (2-7), 7:6 (10-8), 6:4