Australijski Komitet Olimpijski pośmiertnie uhonorował Petera Normana
Australijski Komitet Olimpijski (AOC) pośmiertnie uhonorował Petera Normana. 50 lat temu stał na podium razem z protestującymi przeciwko rasizmowi czarnoskórymi Amerykanami podczas słynnej dekoracji najlepszych biegaczy na 200 m igrzysk w Meksyku.
Norman w Meksyku wywalczył srebrny medal, a uzyskany przez niego czas 20,06 do dziś jest rekordem Australii. Triumfował Tommie Smith, a trzeci był John Carlos.
Amerykanie na podium weszli bez butów, a w trakcie grania hymnu spuścili głowy i wznieśli zaciśnięte pięści w skórzanych rękawiczkach. Gest miał symbolizować solidarność z ruchem Black Power. Uprzedzili Normana o planowanej demonstracji, a ten na znak poparcia do koszulki przypiął znaczek organizacji walczącej o przestrzeganie praw człowieka.
"Zachowanie Petera wciąż ma olbrzymie znaczenie. Straciliśmy go w 2006 roku, ale nigdy nie możemy zapomnieć jego pełnego odwagi czynu. Przez całe swoje życie wierzył w prawa człowieka" - powiedział przewodniczący AOC John Coates.
Smith i Carlos zostali dożywotnio wykluczeni z amerykańskiej reprezentacji. Normana oficjalnie kara nie spotkała, ale nie został powołany na kolejne igrzyska, choć wypełnił minimum. Również pośmiertnie, w 2012 roku, został za to przez australijski rząd przeproszony.
Zmarł w 2006 roku na atak serca. W trakcie pogrzebu jego trumnę nieśli m.in. Smith i Carlos.
"Był w Australii samotnym żołnierzem. Wielu jego rodaków nie rozumiało, czemu jakiś biały gość popiera protest czarnych" - powiedział wówczas Carlos.
W sobotę Orderami Zasługi AOC uhonorował jeszcze biegaczki Cathy Freeman i Raelene Boyle oraz pływaków Shane Gould i Iana Thorpe'a.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze