Kołtoń: Dość zagranicznego "szrotu" w Ekstraklasie! Viva młodzi Polacy!
Powtarzam uparcie - polska liga to nie jest liga, która ma mieć wymiar globalizacji! A "za Chiny Ludowe!", jak się kiedyś mówiło. Polska liga ma promować przede wszystkim Polaków. I młodzi Polacy pokazują w tym sezonie, że zasługują na zaufanie. Może zahamuje to w końcu politykę handlowania zagranicznym "szrotem"?!?
Mecz Legia Warszawa - Wisła Płock. Najlepsi na placu - stary Polak Arek Malarz (mam nadzieję, że się nie obrazi za stwierdzenie, że "stary Polak", bo trzeba przyznać, że "stary, ale jary") i młody Sebastian Szymański. Ok, nie mówię, że Cafu nie pomógł.
Mecz Lech Poznań - Jagiellonia Białystok. Gospodarze grają źle, wręcz tragicznie. Kto jednak wyrywa serce z piersi i chce coś pokazać? Kamil Jóźwiak! Jeszcze walczą Łukasz Trałka i Rafał Janicki. A gdzie ci drodzy obcokrajowcy? Owszem, byli na murawie, ale jakoś nie widziałem u nich serducha na dłoni...
W kadrach zespołów Ekstraklasy jest blisko 500 piłkarzy. PZPN przygotował specjalny bonus w wysokości 3 milionów złotych, dla trzech klubów, które wystawiają najwięcej Polaków z rocznika 1997 i młodszych.Takich piłkarzy w sezonie 2017/2018 zagrało 49. Jednak, aby zdobywać punkty w klasyfikacji, dany zawodnik musi rozegrać przynajmniej 270 minut i 5 meczów. A to spełnia tylko 16 graczy w całej lidze! Z czego 3 w Górniku Zabrze i po 2 w Lechu i Pogoni Szczecin!
Czym różni się 18-letni Tymoteusz Klupś od Darko Jevtica po kontuzji? Niczym! Powiem więcej, gdyby Nenad Bjelica nie odesłał Klupsia na trybuny w meczu z Jagą, to młody "przeorałby" boisko. Zmieniłby obraz meczu? Nie wiem, ale wiem jedno - Jevtić słaniał się po murawie...
Prezes Zbigniew Boniek zapowiada zniesienie Pro Junior System w Ekstraklasie. - Chciałbym, aby te środki zostały przeniesione do 3. ligi - zaznacza szef związku. Decyzja ma zostać podjęta na najbliższym posiedzeniu zarządu PZPN - jeszcze w maju. Boniek w "Prawda Futbolu" powiedział: - Nie mówię, że klub w Ekstraklasie, który będzie wystawiał najwięcej młodzieżowców w danym sezonie, nie zasługuje na premię od PZPN-u. Zarząd może podjąć taką decyzję. Natomiast jestem przekonany, że kluby Ekstraklasy mogą korzystać z zawodników, których będą kształtować kluby 1., 2. i 3. ligi...
Kluby Ekstraklasy same muszą dojść do prostego wniosku - dość zagranicznego "szrotu". Niech żyją młodzi Polacy! Może nowy kontrakt telewizyjny będzie impulsem do zmiany myślenia? Na pewno będą większe środki finansowe. Może wypłatę części pieniędzy uzależnić od wystawiania młodych polskich piłkarzy? Szef Lecha, a zarazem przewodniczący rady nadzorczej Ekstraklasy, Karol Klimczak w wywiadzie dla "Piłki Nożnej" postulował nawet wprowadzenie przepisu, który obowiązuje w Nice 1. lidze, czyli obowiązku jednego młodzieżowca na murawie. Jednak publicznie ten postulat został obśmiany. W imię rywalizacji o najwyższe stawki. Boniek w "Prawda Futbolu": - Podobał mi się ten pomysł prezesa Klimczaka, ale też widziałem reakcje na takie hasło. Dlatego chcę wspomagać promowanie młodych Polaków w niższych klasach rozgrywkowych!
Sezon 2017/2018 kończy się. Czas na wnioski, ale takie poważne. Co dalej w polityką transferową? Czy mają dyktować ją menedżerowie zewnętrzni, czy dyrektorzy sportowy w klubach - ale tacy z krwi i kości, znający się na futbolu. A propos! Ilu takich jest w Ekstraklasie? Co dalej z ESA 37? A wiem, już jestem nudny z tym tematem. Przecież format rozgrywek został zatwierdzony na następne lata. Tyle, że obciążenie dla klubów Ekstraklasy - także tych największych! - jest niebywałe. I praktycznie uniemożliwia skuteczną walkę o rozgrywki grupowe Ligi Europy (nie mówiąc o Lidze Mistrzów). Takich pytań można zadać więcej - czas, aby te pytania zadawali właściciele klubów...
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze