Nice 1 liga żużlowa: Dwa pogromy i dwie niespodzianki

Żużel

Czas podsumować sobie 6. kolejkę rozgrywek Nice 1 ligi żużlowej. W miniony weekend w czterech spotkaniach kibice byli świadkami dwóch rzezi niewiniątek, które nastąpiły na torach w Rybniku oraz Lublinie. O wiele ciekawiej było w Pile oraz Gdańsku.

Już w piątek na torze w Pile miejscowa Euro Finannce Polonia podejmowała Orła Łódź. Oba zespoły znajdują się w dolnych rejonach tabeli, aczkolwiek przyjezdni wszystkie dotychczasowe mecze odjechali na wyjazdach ze względu na budowę swojego stadionu. Pilanie chcieli odnieść drugie zwycięstwo w tym sezonie, natomiast podopieczni Janusza Ślączki liczyli na przerwanie złej passy porażek.

 

Rywalizacja była bardzo zacięta i wynik od pierwszego biegu oscylował wokół remisu. Po ósmym wyścigu łodzianie prowadzili dwoma punktami, ale w drugiej części zawodów do głosu doszli gospodarze. O losach wygranej zadecydowała przedostatnia gonitwa, w której para Adrian Cyfer - Tomasz Gapiński pokonała podwójnie Josha Grajczonka i Jakuba Miśkowiaka. Ostatecznie Polonia wygrała 49:41 i okazała się lepsza od jednego z kandydatów do fazy play-off i awansu do PGE Ekstraligi. Najwięcej punktów dla miejscowych zdobył tercet Gapiński, Cyfer oraz Tomas Jonasson. Bardzo dobrze pojechał też rutynowany Rafał Okoniewski. W ekipie Orła swoje zrobił Hans Andersen oraz Norbert Kościuch, natomiast przeciętnie zaprezentował się Grajczonek. Zdecydowanie zabrakło wsparcia Aleksandra Łoktajewa i Rohana Tungate'a.

 

Euro Finannce Polonia Piła: 49


9. Tomasz Gapiński (1*,3,3,2,2*) 11+2
10. Adrian Cyfer (2,1,2*,3,3) 11+1
11. Rafał Okoniewski (3,0,3,3,1*) 10+1
12. Paweł Łaguta (1,2,W,0) 3
13. Tomas Jonasson (3,2,2,2*,2) 11+1
14. Paweł Staniszewski (U,0,0) 0
15. Patryk Fajfer (2,1,0) 3

 

Orzeł Łódź: 41


1. Norbert Kościuch (3,3,3,1*,0) 10+1

2. Alekasndr Łoktajew (0,1,1,0) 2
3. Rohan Tungate (0,1,T,1) 2
4. Josh Grajczonek (2,3,1,1,1) 8
5. Hans Andersen (2,2,2,3,3) 12
6. Mateusz Błażykowski (1,0) 1
7. Jakub Miśkowiak (3,0,0,1,2,0) 6

 

Bieg po biegu:


1. N. Kościuch, A. Cyfer, T. Gapiński, A. Łoktajew 3:3 (3:3)
2. J. Miśkowiak, P. Fajfer, M. Błażykowski, P. Staniszewski (U) 2:4 (5:7)
3. R. Okoniewski, J. Grajczonek, P. Łaguta, R. Tungate 4:2 (9:9)
4. T. Jonasson, H. Andersen, P. Fajfer, J. Miśkowiak 4:2 (13:11)
5. N. Kościuch, P. Łaguta, A. Łoktajew, R. Okoniewski 2:4 (15:15)
6. J. Grajczonek, T. Jonasson, R. Tungate, P. Staniszewski 2:4 (17:19)
7. T. Gapiński, H. Andersen, A. Cyfer, M. Błażykowski 4:2 (21:21)
8. N. Kościuch, T. Jonasson, A. Łoktajew, P. Fajfer 2:4 (23:25)
9. T. Gapiński, A. Cyfer, J. Grajczonek, J. Miśkowiak, R. Tungate (T) 5:1 (28:26)
10. R. Okoniewski, H. Andersen, J. Miśkowiak, P. Łaguta (W) 3:3 (31:29)
11. A. Cyfer, T. Jonasson, R. Tungate, A. Łoktajew 5:1 (36:30)
12. R. Okoniewski, J. Miśkowiak, N. Kościuch, P. Staniszewski 3:3 (39:33)
13. H. Andersen, T. Gapiński, J. Grajczonek, P. Łaguta 2:4 (41:37)
14. A. Cyfer, T. Gapiński, J. Grajczonek, J. Miśkowiak 5:1 (46:38)
15. H. Andersen, T. Jonasson, R. Okoniewski, N. Kościuch 3:3 (49:41)

 

Jeżeli wynik w Pile można uznać za niespodziankę, to rezultat w niedzielnym meczu w Gdańsku jest zatem sporą sensacją. Zdunek Wybrzeże Gdańsk przegrał bowiem u siebie z Lokomotiv Daugavpils 44:46 i mocno skomplikował sobie sytuację w kontekście awansu do fazy play-off. Warto podkreślić, że dla podopiecznych Lecha Kędziory to nie jest pierwsza wpadka przed własną publicznością w tym sezonie.

 

W starciu z Łotyszami faworytami byli gospodarze, którzy chcieli podreperować swój kiepski dorobek punktowy. Jednak już początek rywalizacji sugerował, że nie będzie łatwo, ponieważ po sześciu biegach ekipa Nikołaja Kokina prowadziła sześcioma oczkami. Środkowa faza zawodów należała jednak do zespołu z Trójmiasta, który aż czterokrotnie wygrywał biegi podwójnie i objął ośmiopunktowe prowadzenie. Wydawało się, że żużlowcy Wybrzeża będą kontrolować przebieg wydarzeń i powiększać swoją przewagę, a tymczasem do głosu doszli rywale. Jeszcze przed ostatnim wyścigiem gdańszczanie mieli dwa punkty więcej, ale podwójny triumf pary Peter Ljung - Timo Lahti sprawił, że rzutem na taśmę łotewska Lokomotywa wygrała 46:44 i sprawiła nie lada sensację.

 

To oznacza, że Zdunek Wybrzeże po sześciu meczach nadal ma tylko cztery punkty i musi szukać oczek na wyjazdach, aby nadrobić poniesione straty na własnym owalu. Triumf Lokomotivu spowodował, że ekipa z Dyneburga awansowała na czwarte miejsce.

 

Zdunek Wybrzeże Gdańsk: 44


9. Mikkel Bech (3,2*,3,2,1) 11+1
10. Michał Szczepaniak (0,3,2*,3,W) 8+1
11. Patrick Hougaard (1,2,3,T) 6
12. Oskar Fajfer (3,0, 2*,1*,2) 8+2
13. Mikkel Michelsen (2,1,2,2*,0) 7+1
14. Dominik Kossakowski (2,0,1) 3
15. Marcin Turowski (1*,0,0,0) 1+1

 

Lokomotiv Daugavpils: 46


1. Timo Lahti (1*,3,1,3,2*) 10+2
2. Jevgenijs Kostygovs (2,1,3,0) 6
3. Wadim Tarasienko (2,3,D,1,3) 9
4. Kjastas Puodżuks (0,2*,1,0) 3+1
5. Peter Ljung (3,W,W,3,3) 9
6. Olegs Mihailovs (3,1,2*,1) 7+1
7. Artjoms Trofimovs (0,1,1) 2

 

Bieg po biegu:


1. Bech, Kostygovs, Lahti, Szczepaniak 3:3
2. Michailovs, Kossakowski, Turowski, Trofimovs 3:3 (6:6)
3. Fajfer, Tarasienko, Hougaard, Puodżuks 4:2 (10:8)
4. Ljung, Michelsen, Trofimovs, Turowski 2:4 (12:12)
5. Lahti, Hougaard, Kostygovs, Fajfer 2:4 (14:16)
6. Tarasienko, Puodżuks, Michelsen, Kossakowski 1:5 (15:21)
7. Szczepaniak, Bech, Mihailovs, Ljung (W) 5:1 (20:22)
8. Kostygovs, Michelsen, Lahti, Turowski 2:4 (22:26)
9. Bech, Szczepaniak, Puodżuks, Tarasienko (D) 5:1 (27:27)
10. Hougaard, Fajfer, Trofimovs, Ljung (W) 5:1 (32:28)
11. Szczepaniak, Michelsen, Tarasienko, Kostygovs 5:1 (37:29)
12. Lahti, Mihailovs, Kossakowski, Turowski, Hougaard (T) 1:5 (38:34)
13. Ljung, Bech, Fajfer, Puodżuks 3:3 (41:37)
14. Tarasienko, Fajfer, Michailovs, Michelsen 2:4 (43:41)
15. Ljung, Lahti, Bech, Szczepaniak 1:5 (44:46)

 

O ile spotkania w Pile i Gdańsku były ciekawe dla kibiców pod względem zaciętości, tak dwa następne mecze w tej kolejce zapisały się pod znakiem pogromów. Zaskakiwać może zwłaszcza przebieg rywalizacji w Rybniku, w którym ROW spuścił łomot ekipie Car Gwarant Start Gniezno 68:22. Faworytami tego starcia byli rzecz jasna zawodnicy z Górnego Śląska, którzy na własnym torze nie zawodzą oczekiwań swoich kibiców, ale chyba mało kto spodziewał się, że spadkowicz z PGE Ekstraligi tak wysoko pokona beniaminka Nice 1 ligi, który przed tą kolejką był wiceliderem tabeli.

 

Goście wyglądali kompletnie bezradnie na tle swoich rywali, którzy odjeżdżali im już na starcie. Na palcach jednej ręki można policzyć ciekawe gonitwy, ale nawet wówczaslepsi byli rybniczanie. Wystarczy powiedzieć, że ROW wygrał aż dwanaście biegów podwójnie i tylko dwukrotnie zremisował. Dopiero w ostatnim wyścigu gnieźnianie pokusili się o symboliczny triumf 4:2. Aż czterech zawodników w zespole Jarosława Dymka wywalczyło komplety punktów.

 

ROW awansował na drugie miejsce w tabeli i będzie chciał przełożyć dobrą dyspozycję u siebie w wyjazdowych potyczkach. Drużyna z pierwszej stolicy Polski spadła na trzecią pozycję i może potraktować niedzielne starcie jako kubeł zimnej wody.

 

ROW Rybnik: 68


9. Andrij Karpow (3,3,3,2*) 11+1
10. Craig Cook (2*,2*,2*,2*,2*) 10+5
11. Troy Batchelor (2*,0,3,3,3) 11+1
12. Artur Czaja (3,3,2*,3) 11+1
13. Kacper Woryna (3,3,2*,3) 11+1
14. Robert Chmiel (0,2*,2*,0) 4+2
15. Lars Skupień (3,2*,3,2) 10+1

 

Car Gwarant Start Gniezno: 22


1. Marcin Nowak (1,2,1,1,1) 6
2. Oliver Berntzon (0,1*,0,1,3) 5+1
3. Adrian Gała (1,1,0,0) 2
4. Eduard Krcmar (0,0,1,1,0) 2
5. Mirosława Jabłoński (1,1,0,0) 2
6. Norbert Krakowiak (1*,0,0) 1+1
7. Maksymilian Bogdanowicz (2,0,1,1) 4

 

Bieg po biegu:


1. A. Karpow, C. Cook, M. Nowak, O. Berntzon 5:1 (5:1)
2. L. Skupień, M. Bogdanowicz, N. Krakowiak, R. Chmiel 3:3 (8:4)
3. A. Czaja, T. Batchelor, A. Gała, E. Krcmar 5:1 (13:5)
4. K. Woryna, L. Skupień, M. Jabłoński, M. Bogdanowicz 5:1 (18:6)
5. A. Czaja, M. Nowak, O. Berntzon, T. Batchelor 3:3 (21:9)
6. K. Woryna, R. Chmiel, A. Gała, E. Krcmar 5:1 (26:10)
7. A. Karpow, C. Cook, M. Jabłoński, N. Krakowiak 5:1 (31:11)
8. L. Skupień, K. Woryna, M. Nowak, O. Berntzon 5:1 (36:12)
9. A. Karpow, C. Cook, E. Krcmar, A. Gała 5:1 (41:13)
10. T. Batchelor, A. Czaja, M. Bogdanowicz, M. Jabłoński 5:1 (46:14)
11. K. Woryna, C. Cook, O. Berntzon, A. Gała 5:1 (51:15)
12. T. Batchelor, R. Chmiel, M. Nowak, N. Krakowiak 5:1 (56:16)
13. A. Czaja, A. Karpow, E. Krcmar, M. Jabłoński 5:1 (61:17)
14. T. Batchelor, C. Cook, M. Bogdanowicz, E. Krcmar 5:1 (66:18)
15. O. Berntzon, L. Skupień, M. Nowak, R. Chmiel 2:4 (68:22)

 

Jeszcze wyższy rezultat padł w Lublinie, aczkolwiek tutaj nie można mówić o niespodziance i zaskoczeniu, ponieważ Speed Car Motor Lublin był absolutnym faworytem w konfrontacji z Arge Speedway Wandą Kraków i kibice z Lubelszczyzny mogli spodziewać się takiego wyniku. Rewelacyjny beniaminek Nice 1 ligi jest niepokonany w tym sezonie i tylko kataklizm mógł sprawić, aby ta passa została przerwana w minioną niedzielę. Rywalem Koziołków był outsider rozgrywek, który na wyjazdach z trudem przekracza barierę trzydziestu oczek. W Lublinie ekipa z Grodu Kraka ledwo przekroczyła pułap dwudziestu punktów, ostatecznie przegrywając 21:69.

 

Tylko jeden zawodnik gości wygrał bieg indywidualnie, a był nim Victor Palovaara. Gospodarze trzynastokrotnie dowozili do mety drużynowe zwycięstwa, natomiast dwukrotnie wyścigi kończyły się remisami. Podopieczni Dariusza Śledzia zgodnie z planem umocnili się na pozycji lidera tabeli, natomiast krakowianie nadal zamykają ligową stawkę.

 

Speed Car Motor Lublin: 69

9. Dawid Lampart (3,1,3,2*) 9+1
10. Daniel Jeleniewski (2*,3,2*,3,3) 13+2
11. Sam Masters (1*,3,1,3) 8+1
12. Robert Lambert (2,2*,3,3) 10+1
13. Andreas Jonsson (2*,3,3,2*,2*) 12+3
14. Oskar Bober (2*,0,2*,2*) 6+3
15. Wiktor Lampart (3,3,2*,3) 11+1

 

Arge Speedway Wanda Kraków: 21


1. Marcin Jędrzejewski (0,0,0,1) 1
2. Joel Andersson (1,1,1,0,0) 3
3. Victor Palovaara (3,2,0,1,0) 6
4. Siergiej Łogaczew (0,1*,1,1,1) 4+1
5. Ernest Koza (1,2,2,0,1) 6
6. Bartłomiej Kowalski (1,0,0) 1
7. Piotr Pióro (0,D,D) 0

 

Bieg po biegu:


1. D. Lampart, Jeleniewski, Andersson, Jędrzejewski 5:1
2. W. Lampart, Bober, Kowalski, Pióro 5:1 (10:2)
3. Palovaara, Lambert, Masters, Łogaczow 3:3 (13:5)
4. W. Lampart, Jonsson, Koza, Pióro (d) 5:1 (18:6)
5. Masters, Lambert, Andersson, Jędrzejewski 5:1 (23:7)
6. Jonsson, Palovaara, Łogaczow, Bober 3:3 (26:10)
7. Jeleniewski, Koza, D. Lampart, Kowalski 4:2 (30:12)
8. Jonsson, W. Lampart, Andersson, Jędrzejewski 5:1 (35:13)
9. D. Lampart, Jeleniewski, Łogaczow, Palovaara 5:1 (40:14)
10. Lambert, Koza, Masters, Pióro (D) 4:2 (44:16)
11. Jeleniewski, Jonsson, Palovaara, Andersson 5:1 (49:17)
12. Masters, Bober, Jędrzejewski, Kowalski 5:1 (54:18)
13. Lambert, D. Lampart, Łogaczow, Koza 5:1 (59:19)
14. W. Lampart, Bober, Łogaczow, Andersson 5:1 (64:20)
15. Jeleniewski, Jonsson, Koza, Palovaara 5:1 (69:21)

 

Tabela po 6. kolejce:


1. Speed Car Motor Lublin 6 11pkt. +83
2. ROW Rybnik 6 8pkt. +75
3. Car Gwarant Start Gniezno 6 8pkt. +40
4. Lokomotiv Daugavpils 5 6pkt. -1
5. Euro Finnance Polonia Piła 5 4pkt. -40
6. Zdunek Wybrzeże Gdańsk 6 4pkt. +26
7. Orzeł Łódź 6 3pkt. -21
8. Arge Speedway Wanda Kraków 6 2pkt. -162

Krystian Natoński, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie