Zawodnik UFC... znokautował sam siebie! Widowiskowe rozpoczęcie gali
Gala UFC Fight Night: Rivera vs Moraes rozpoczęła się niezwykle efektownie, ale również pechowo dla jednego z zawodników. Jarred Brooks (13-2, 2 KO, 5 SUB) chciał pięknym slamem zaskoczyć przeciwnika, jednak zrobił to na tyle niefortunnie, że... znokautował sam siebie!
Jose Torres (8-0, 4 KO, 2 SUB) wziął walkę w zastępstwie i w pierwszej rundzie miał problemy z Brooksem, który ładnie mieszał ciosy z obaleniami. Kiedy już sprowadził walkę do parteru, to potrafił tam wytrzymać przez kilkadziesiąt sekund, dobrze pracując z góry. I wszystko szło po jego myśli także w drugim starciu, lecz tylko do pewnego momentu.
Debiutujący Torres w końcu zaczął lepiej bronić obaleń. Jednego mu się nie udało, ale okazało się to zbawienne w skutkach. Brooks ładnie zszedł po dwie nogi, wyniósł rywala wysoko i z całej siły cisnął nim o matę. Na swoje nieszczęście to on sam ucierpiał najbardziej, co widać w powtórkach, kiedy jego głowa potężnie uderza o deski. Brutalny slam zakończył się tym, że to Torres wyszedł z tego pojedynku zwycięsko.
Przejdź na Polsatsport.plWelcome to the UFC @ShortyTorres125!!
— UFC (@ufc) 1 czerwca 2018
He gets the finish in round 2!#UFCUtica pic.twitter.com/reuP4QWzzq