Kapitan Wisły Płock: Wystarczy, że poprawimy skuteczność

- Po dwóch kolejkach czujemy spory niedosyt, ale wystarczy, że poprawimy skuteczność i zaczniemy wygrywać. Czujemy się dobrze i liczymy, że przy wsparciu kibiców zdobędziemy wreszcie komplet punktów - powiedział kapitan płockiej Wisły Damian Szymański.

 

- Jestem pewien, że zasłużyliśmy na znacznie więcej, niż to, co wywalczyliśmy. Na koncie powinniśmy mieć przynajmniej cztery punkty. Widać wyraźnie, że jesteśmy zgrani, szybcy, stwarzamy liczne sytuacje, brakuje tylko skutecznego zakończenia akcji. Ale i to przyjdzie, a przed nami jest przecież jeszcze bardzo dużo spotkań - zapewnił.

 

Szymański ma w tym sezonie na swoim koncie asystę przy bramce Giorgi Merebaszwilego w meczu z Lechem i udział w asyście przy golu Ricardinho w pojedynku z Górnikiem.

 

- Najważniejszy jest końcowy wynik, cała drużyna wie, że musimy ciężko zapracować na każdy punkt. To dopiero początek sezonu, mam nadzieję, że jeszcze dostarczymy kibicom wielu powodów do radości. Zapraszam wszystkich na stadion, przy wsparciu z trybun szanse na zwycięstwo są znacznie wyższe - podkreślił.

 

Wisła i Korona spotykały się w dwóch poprzednich sezonach ekstraklasy pięć razy. W rozgrywkach 2016/2017 płocczanie obydwa mecze przegrali, najpierw 1:2 w Płocku, a potem 2:4 w Kielcach.

 

Ulegli też rywalom w Kielcach 0:2 w pierwszym pojedynku sezonu 2017/2018. Dwa kolejne mecze wygrali. W rewanżu pokonali w Płocku Koronę 2:0, a w fazie mistrzowskiej aż 4:1. Najwięcej bramek dla "Nafciarzy" w meczach z kielczanami, trzy, strzelił Jose Kante, który nie jest już zawodnikiem Wisły. Dwa razy pokonywał bramkarzy przeciwników Merebaszwili, nadal reprezentujący płocki klub.

Przejdź na Polsatsport.pl