Borek: Ancelotti postawił sobie za punkt honoru, żeby zrobić z Zielińskiego wielkiego piłkarza

W studiu Cafe Futbol eksperci Polsatu Sport dyskutowali na temat ewentualnych powołań Jerzego Brzęczka, który już 27 sierpnia zdecyduje się na pierwsze powołania. Prowadzący Mateusz Borek zauważył, że trener Napoli Carlo Ancelotti bardzo stawia na Piotra Zielińskiego. - Chce z niego zrobić wielkiego piłkarza - stwierdził.

Przed Jerzym Brzęczkiem ważny okres. Nowy selekcjoner reprezentacji Polski będzie musiał powołać kadrę na mecz z Włochami w ramach Ligi Narodów. Spotkanie odbędzie się 7 września w Bolonii.

Za nami początek sezonu w europejskich ligach, więc kilku piłkarzy mogło zaprezentować swoje umiejętności. Poza pewniakami do gry w reprezentacji czyli m.in. Robertem Lewandowskim i Kamilem Glikiem nie wielu jest zawodników, którzy mogą być pewni powołania.

W Cafe Futbol padło kilka nazwisk, które pod uwagę mógł wziąć Brzęczek, a o których ostatnio nie było za głośno. Dobre recenzje zbierają Tomasz Kędziora w Dymanie Kijów, Damian Kądzior z Dinama Zagrzeb oraz... Paweł Olkowski, który od jakiegoś czasu reprezentuje barwy Boltonu. Polak gra od początku sezonu w pierwszym składzie.

Ciekawym przykładem jest Kądzior. W lipcu trafił on z Górnika Zabrze do Zagrzebia. - Ten chłopak ma rozbudowany gen nieśmiałości. To ostatnio zdefiniował Ancelotti. Myślę, że on postawił sobie za punkt honoru, żeby z Piotra Zielińskiego zrobić wielkiego piłkarza. Wszyscy wiedzą, jakie on ma możliwości, ile potrafi i jak może grać, a coś nie funkcjonowało - stwierdził Borek.

Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.

IM, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl