Mistrz świata przyłapany na dopingu? Saunders nie boi się oskarżeń

Sporty walki
Mistrz świata przyłapany na dopingu? Saunders nie boi się oskarżeń
fot. PAP

Dość niespodziewanie świat boksu obiegła informacja o stosowaniu niedozwolonych środków przez Billie Joe Saundersa (26-0, 12 KO). Mistrz świata wagi średniej nie boi się jednak kary, bo - jak twierdzi - działał w obrębie przepisów WADA (World Anti-Doping Agency) oraz UKAD (UK Anti-Doping).

Anglik ma zaplanowaną walkę na 20 października - w czwartej obronie tytułu WBO w wadze średniej jego przeciwnikiem jest Demetrius Andrade. Przez zamieszanie spowodowane wyrywkową kontrolą dopingową, której Saunders nie przeszedł, pojedynek stanął pod znakiem zapytania.

Mimo to niepokonany mistrz świata nie boi się konswekwencji, gdyż jego zdaniem nie zrobił niczego nielegalnego.

- Żeby uniknąć wątpliwości, kwestionowany produkt znalazł się w sprayu do nosa. Możemy potwierdzić, że produkt jest dozwolony do użytku w okresie poza walkę przez UKAD oraz WADA. Saunders był wielokrotnie testowany w 2018 roku, wszystkie wyniki były negatywne - czytamy w oświadczeniu Franka Warrena, promotora zawodnika.

W organizmie Saundersa wykryto oksylofrynę. Sprawa ewentualnego zawieszenia ma się wyjaśnić 8 października na spotkaniu Komisji Sportowej Stanu Massachusetts.

jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie