Rozpędzona Borussia czy świetnie broniące Atletico? "Szanse oceniam 50 na 50"
Borussia Dortmund zagra z Atletico Madryt w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Są to dwa zespoły, które nie zaznały jeszcze goryczy porażki w tych rozgrywkach. - Tempo gry Borussii robi wrażenie. To zespół na wskroś ofensywny, strzelający dużo bramek. Atletico od wielu lat jest pod wodzą jednego trenera. Świetnie gra z kontrataku i kapitalnie broni, więc szanse oceniam 50 na 50 - powiedział ekspert Polsatu Sport Janusz Kudyba.
Marta Ćwiertniewicz: Przed nami kolejna kolejka spotkań Ligi Mistrzów. Wojciech Szczęsny w barwach Juventusu zagra z Manchesterem United. Dla Cristiano Ronaldo będzie to powrót na Old Trafford. Czy będzie on udany?
Janusz Kudyba: Z autopsji wiem, że kiedy wraca się do klubu, w którym się grało to jest to powrót sentymentalny. Wiemy, że w jego życiu ostatnio nie działo się dobrze, ale to zawodnik na tyle wysokiej klasy, że będzie chciał się dobrze pokazać.
Łukasz Piszczek i Borussia Dortmund zagra z Atletico Madryt. To dwa niepokonane, jak dotąd, zespoły. Która z tych drużyn utrzyma ten stan?
Tempo gry Borussii robi wrażenie. To zespół na wskroś ofensywny, strzelający dużo bramek. Atletico od wielu lat jest pod wodzą jednego trenera. Świetnie gra z kontrataku i kapitalnie broni, więc szanse oceniam 50 na 50.
Najtrudniejsze zadanie przed Arkadiuszem Milikiem i Piotrem Zielińskim. Napoli zagra z Paris Saint-Germain. Czy drużyna Polaków zdoła urwać punkty gwiazdorskiej ekipie?
Biorąc pod uwagę grę Piotra Zielińskiego w lidze włoskiej uważam, że stać Napoli na wywiezienie dobrego wyniku z Paryża. Na pewno Paris Saint-Germain to nie tylko Neymar. To zespół, który był kompleksowo budowany. Rozsądek jest za paryżanami, a sentyment mam do zawodników polskich. Myślę, że Napoli osiągnie dobry wynik w Paryżu.
Czy Barcelona bez Leo Messiego będzie w stanie wygrać z Interem?
Po tak koszmarnej kontuzji, jaką odniósł Messi zespół będzie jeszcze bardziej skonsolidowany. Messi to klasa światowa, ale w takich momentach zespół zapunktuje dla niego.
Cała rozmowa z Januszem Kudybą w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze