Wielokrotny mistrz świata w siłowaniu na rękę zginął w wypadku
Wielokrotny mistrz świata w siłowaniu na rękę Ukrainiec Andrij Puszkar zginął w wypadku samochodowym, w którym ciężkich obrażeń doznał także jego kolega z kadry Ołeh Żoch. Obaj byli w drodze na rozpoczynające się w sobotę zawody PŚ zawodowców w Rumii.
- Puszkar i Żoch jechali na lotnisko, skąd mieli odlecieć do Polski (...) Samochód marki citroen, którym podróżowali ukraińscy armwrestlerzy, wpadł w poślizg, znalazł się na przeciwległym pasie ruchu i wpadł pod nadjeżdżającego TIR-a. Puszkar pozostawił żonę i dwuletnie dziecko. Żoch doznał rozległych obrażeń wewnętrznych i jest utrzymywany w śpiączce farmakologicznej w szpitalu w Równem - napisał w komunikacie rzecznik prasowy Pucharu Świata Zawodowców "Złoty Tur Cup 2018" Jakub Jakubowski. Na miejscu zginął także ojciec Żocha.
Pochodzący z Krzemieńca na Ukrainie 33-letni Puszkar 16-krotnie triumfował w mistrzostwach Europy i 15 razy w mistrzostwach świata. W "Złoty Tour Cup" odniósł osiem zwycięstw w kategorii open.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze