Jakie plany na Sylwestra mają polscy skoczkowie? "Może jakaś mała lampka szampana"

Zimowe

Sylwester jak co roku zastał najlepszych skoczków w Garmisch-Partenkirchen, gdzie 1 stycznia rozgrywany jest drugi konkurs Turnieju Czterech Skoczni. Jakie plany na wieczór sylwestrowy mają podopieczni Stefana Horngachera? Sprawdził to reporter Polsat News - Łukasz Dubaniewicz.

Dawid Kubacki zajął pierwsze, a Kamil Stoch trzecie miejsce w kwalifikacjach do konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen, drugiej odsłony imprezy. We wtorkowych zawodach wystąpi sześciu Polaków. Oprócz Kubackiego i Stocha, awans uzyskali: 13. w kwalifikacjach Piotr Żyła (132 m), 26. Jakub Wolny (128 m), 37. Stefan Hula (124 m) i 41. Aleksander Zniszczoł (124 m). Odpadł Maciej Kot, który jako jedyny będzie miał wolne 1 stycznia. Pozostali muszą być we wtorek wcześnie na nogach. Jak więc wyglądają ich plany na Sylwestra 2018?

 

Stefan Hula: Tak jak zawsze tutaj - na spokojnie zjemy kolację, złożymy sobie życzenia... i spać. Może jakaś mała lampka szampana.

 

Dawid Kubacki: Plany na wieczór są takie, że o 20:00 zjemy kolację i później pójdziemy spać. A lampka szampana? To zależy od trenera.

 

Jakub Wolny: Szczególnych planów nie ma, bo wiadomo, że jutro są zawody i trzeba być do nich w stu procentach przygotowanym. Na pewno zobaczymy fajerwerki, bo wcześniej nie da się usnąć, bo jest za głośno...

 

Kamil Stoch: Miałem coś powiedzieć, ale nie wiem czy to by było dobrze odebrane. Tak jak zwykle - kolacja i do spanka. A jak postawią lampkę szampana to nie odmówię.

 

Wypowiedzi polskich skoczków w załączonym materiale wideo.

Łukasz Dubaniewicz z Ga-Pa, Polsat News
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie