MŚ w Seefeld 2019: Roethe złotym medalistą w biegu łączonym
Sjur Roethe zdobył złoty medal w biegu łączonym na 30 km narciarskich mistrzostw świata w Seefeld. Norweg na finiszu o zaledwie 0,1 s wyprzedził Rosjanina Aleksandra Bolszunowa i o 0,7 swojego rodaka Martina Johnsruda Sundby'ego.
Osiem lat Norwegowie czekali na zwycięstwo swojego zawodnika w rywalizacji mężczyzn w biegu łączonym na mistrzostwach świata. Dwa lata temu dwóch Skandynawów w pokonanym polu zostawił Rosjanin Siergiej Ustiugow. Tym razem Norwegowie nie dali się przechytrzyć.
Długo na czele znajdowała się pięcioosobowa grupa, w której oprócz późniejszych medalistów byli także Ivo Niskanen i Clement Parisse. Fin oraz Francuz tempa nie wytrzymali, gdy do końca pozostawało mniej niż dwa kilometry.
Walka o zwycięstwo odbyła się na ostatniej prostej. Najwięcej sił zachował 30-letni Roethe, który na podium indywidualnych zmagań w MŚ znalazł się dopiero po raz drugi w karierze. Trzeci, również w biegu łączonym, był w 2013 roku w Val di Fiemme.
Na starcie stanął jeden Polak - Kamil Bury. Nie ukończył rywalizacji, bo został zdublowany. Do tej pory w Seefeld odbyły się cztery konkurencje biegowe - po dwie kobiece i męskie. We wszystkich triumfowali reprezentanci Norwegii, a łącznie zdobyli w nich siedem medali.
Na niedzielę zaplanowano sprinty drużynowe techniką klasyczną. Polskę reprezentować będą Justyna Kowalczyk i Monika Skinder oraz Maciej Staręga i Dominik Bury.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze