Oleksiejczuk: Nie nastawiałem się na skończenie
Michał Oleksiejczuk (13-2-1NC, 9 KO, 1 SUB) rozprawił się z Gianem Villante (17-11, 10 KO, 2 SUB) już w pierwszej rundzie na gali UFC Fight Night w Pradze. - Nie nastawiałem się na skończenie - powiedział Polak.
Dan Hardy: Jaki był plan na ten pojedynek?
Michał Oleksiejczuk: Wchodziłem do oktagonu z myślą, żeby przez piętnaście minut ciężko pracować i dać z siebie wszystko. Taki był plan. Nie nastawiałem się na skończenie. Moim głównym celem była intensywna praca przez piętnaście minut.
Czy taki był plan, by zaskoczyć rywala ciosem na ciało?
Trenuję wszechstronnie, więc biję góra-dół. Pracuję w trzech płaszczyznach. Trenowaliśmy to między innymi. Udało się i bardzo się cieszę. Czekam na kolejną walkę.
Cała rozmowa w załączonym materiale.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Michał Materla - Roberto Soldic. Skrót walki
Komentarze