Nęcek: Liczymy na awans do finału
Tenisistki stołowe KTS Enea Siarki Tarnobrzeg w rewanżowym meczu półfinału rozgrywek Ligi Mistrzyń spotkają się w piątek z Linz AG Froschberg. Pierwszy mecz z austriackim zespołem tarnobrzeżanki wygrały na wyjeździe 3:1. – Po tak wyczerpującym, ale szczęśliwie zakończonym meczu nie dopuszczamy myśli, że nie uzyskamy awansu do wielkiego finału. To jest naszym celem i marzeniem – powiedział trener reprezentacji i Enei Zbigniew Nęcek.
Jednocześnie szkoleniowiec podkreślił, że do Tarnobrzegu przyjadą dwie zawodniczki ścisłej czołówki światowej. "Sofia Polcanova jest notowana w pierwszej dwudziestce najlepszych tenisistek stołowych na świecie. Z kolei grająca w Linzu Wai Yam Minnie Soo z Hong Kongu wraz z zespołem w 2018 roku wywalczyła brązowy medal mistrzostw świata" – mówił Nęcek.
Przypomniał także o dobrej formie aktualnej mistrzyni Szwecji Lindy Bergstrom. "Bierzemy też pod uwagę przyjazd zawodniczki japońskiej Yui Hamamoto. Ona nie grała w pierwszym meczu, ale teoretycznie może się zjawić w Tarnobrzegu. Mówię o tym dlatego, żeby podkreślić, że Linz AG Froschberg to jest wielka drużyna i nic nie jest przesądzone" – zaznaczył trener. Jego zdaniem, "to będzie trudny pojedynek".
W piątek w Tarnobrzegu wystąpi była reprezentantka Chin Gu Rouch, która została zakontraktowana głównie z myślą o rywalizacji w LM. Gu Rouch w barwach Enea Siarki debiutowała w ćwierćfinałowym spotkaniu ze Sportingiem Lizbona. Do dyspozycji trenera będą również Li Qian, Han Ying, Elizabeta Samara oraz Kinga Stefańska. "Decyzję o trójce podejmę przed meczem" – dodał Nęcek.
Drugi mecz półfinałowy LM tenisistek stołowych zostanie rozegrany w niedzielę w Zagrzebiu. Miejscowy Dr. Casl Zagrzeb podejmuje TTC Berlin Eastside. Pierwsze spotkanie wygrał zespół z Berlina 3:2.
"To są dwie potężne, silne drużyny. TTC Berlin Eastside pokazał w pierwszym meczu, że zdecydowany faworyt nie musi wygrać. Czy ta zaliczka z Berlina wystarczy - nie wiem" – powiedział Nęcek.
W jego ocenie, oba zespoły są porównywalne sportowo. "Wszystko jest możliwe" – dodał.
W ubiegłorocznej edycji LM Enea Siarka była trzecim zespołem w Europie. Rok wcześniej zajęła drugie miejsce. W finale uległa wtedy zespołowi TTC Berlin Eastside. Taki sam wynik zanotowała w sezonie 2015/16; wówczas też lepsza okazała się ekipa niemiecka.
Od kilku lat podopieczne Zbigniewa Nęcka są liczącym się zespołem w rywalizacji międzynarodowej.
Enea Siarka mistrzem Polski była w latach 1991-2005 oraz 2007-2018. Z kolei w sezonach 1989/90 i 2005/06 tarnobrzeżanki zdobyły wicemistrzostwo kraju.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze