Rekordowe zyski Tottenhamu. Koguty pobiły światowy rekord
Tottenham ustalił nowy, światowy rekord w piłkarskich zyskach. "Koguty" opublikowały dane za sezon 2017/18, zbierając na "czysto" 113 milionów funtów do klubowej kasy. Tym samym pobiły rekord Liverpoolu, który zarobił siedem milionów mniej również w ubiegłorocznych rozgrywkach.
Klub z północnego Londynu opublikował raport dotyczący klubowej kasy, dzień po spektakularnym otwarciem nowego stadionu. Obiekt mogący pomieścić 62 tysiące kibiców został oficjalnie oddany do użytku podczas środowego meczu z Crystal Palace. Na wartym ponad miliard funtów obiekcie "Koguty" pokonały gości 2:0.
Na rekordowe zyski Spurs składają się trzy kluczowe czynniki: mecze rozgrywane na Wembley, dzięki czemu ich frekwencja mogła być o kilkadziesiąt tysięcy miejsc wyższa niż na starym White Hart Lane, osiągnięcie fazy pucharowej Ligi Mistrzów, co dało 53 miliony funtów dodatkowych zarobków oraz nowe umowy reklamowe warte 109 milionów.
Zyski mogłyby być znacznie większe dzięki prawom telewizyjnym, ale Tottenham zakończył poprzedni sezon na trzecim miejscu, pozycję niżej niż w sezonie 2016/2017. Ekipa "Kogutów" jest szóstą drużyną w Anglii w klasyfikacji najbogatszych klubów. Warto zaznaczyć, że klub z północnego Londynu podwoił swoje dochody od sezonu 2014/2015.
Co ciekawe Manchester United miał o ponad 200 milionów funtów wpływów więcej niż Tottenham, ale również znacznie więcej wydawał. Władze Tottenhamu bardzo dążyły do doprowadzenia budowy nowego stadionu do końca. Szedł na ten cel niemal każdy zarobiony funt. W ostatnich latach nawet dyrektor wykonawczy Daniel Levy zmniejszył swoją płacę z sześciu do trzech milionów funtów rocznie.
WYNIKI I TABELA PREMIER LEAGUE
Komentarze