ATP w Houston: Rozstawiony z "jedynką" Johnson odpadł w drugiej rundzie
Rozstawiony z "jedynką" Steve Johnson odpadł w drugiej rundzie tenisowego turnieju ATP w Houston (pula nagród 583 585 dolarów). Przegrał z Kolumbijczykiem Danielem Elahim Galanem 3:6, 3:6. Amerykanin triumfował w tych zawodach w 2017 i 2018 roku.
W rankingu światowym Johnson zajmuje 39. miejsce, a z kolei Galan, który do zawodów w USA awansował z kwalifikacji, jest 241. Nigdy wcześniej nie pokonał zawodnika z najlepszej "50" listy ATP i wcześniej nie wystąpił też w 1/4 finału imprezy tej rangi.
"Johnson był wyraźnym faworytem, ale wiedziałem, co muszę zrobić aby z nim wygrać. Czuję ulgę, bowiem ostatnio nie odniosłem zbyt wielu zwycięstw" - stwierdził 22-letni Kolumbijczyk, którego kolejnym rywalem będzie Australijczyk Jordan Thompson. Wyeliminował rodaka Galana, Santiago Giraldo 4:6, 7:6 (7-1), 7:5.
Po raz pierwszy od września 2016 roku do ćwierćfinału zawodów ATP zakwalifikował się 34-letni Serb Janko Tipsarevic (wrócił do gry po kontuzji i 16-miesięcznej przerwie). Tenisista będący obecnie 372. na świecie spotka się z reprezentantem Stanów Zjednoczonych Samem Querreyem (71.), finalistą turnieju w Houston w 2010 i 2015 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze