Eriksen uratował Tottenham!

Piłka nożna
Eriksen uratował Tottenham!
fot. PAP

Tottenham wygrał na własnym stadionie z Brighton 1:0 po golu Christiana Eriksena w 89. minucie spotkania. Tym samym "Spurs" umocnili się na trzeciej pozycji w Premier League. W drugim meczu Southampton zremisowało z Watfordem 1:1. Gola dla "Świętych" strzelił Shane Long. Irlandczyk na listę strzelców wpisał się już w siódmej sekundzie, co jest nowym rekordem ligi.

"Spowolniony", jak można by nazwać wyścig o trzecie i czwarte miejsce promujące grę w Lidze Mistrzów wchodził w decydującą fazę. Wydawać by się mogło, że Tottenham był w najlepszej sytuacji, gdyż zwycięstwo z Brighton dawałoby spokojną, trzypunktową przewagę nad Chelsea. "Spurs" mieli przed sobą dość łatwy kalendarz, ale trzeba pamiętać, że przed ekipą z Londynu także półfinał Ligi Mistrzów.

Wiadomo było, że jednym z trudniejszych rywali z ostatnich czterech kolejek będzie walczące o utrzymanie Brighton. Mauricio Pochettino nie mógł we wtorek skorzystać m.in. z Harry'ego Kane'a czy też Moussy Sissoko. Mimo to rozgrywający kolejne spotkanie na swoim nowym stadionie Tottenham był zdecydowanym faworytem.

W pierwszej połowie przewaga gospodarzy była duża, ale efektów nie oglądaliśmy. Najlepszą sytuację miał Dele Alli, ale Mathew Ryan nie dał się pokonać. Po przerwie bardzo mocnym strzałem popisał się Danny Rose. Po raz kolejny górą był jednak golkiper "Mew". "Spurs" atakowali, ale przez prawie cały mecz bili głową w mur.  W 89. minucie niezwykle precyzyjnym strzałem zza pola karnego popisał się Eriksen. Duńczyk zapewnił swojej ekipie trzy punkty, które mogą mieć kluczowe znaczenie w walce o czołową czwórkę i grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.


Tottenham - Brighton 1:0 (0:0)

Bramka: Eriksen 89

Southampton potrzebowało zwycięstwa, by odskoczyć na osiem punktów Cardiff czyli drużynie z osiemnastego, spadkowego miejsca. "Święci" mecz z Watfordem zaczęli piorunująco. Już w siódmej sekundzie wynik otworzył Shane Long. Był to najszybszy gol w historii Premier League. Najpierw fatalny błąd popełnił Craig Cathcart, który nastrzelił Irlandczyka. Ten przejął futbolówkę i pewnie pokonał golkipera gospodarzy.

Wydawało się, że gościom wystarczy jedna bramka z siódmej sekundy. Przez kolejne 88 minut bramek nie oglądaliśmy, aż w końcu remis "Szerszeniom" zapewnił Andre Gray. Southampton ma sześć oczek przewagi nad strefą spadkową. Kolejne pełne spotkanie rozegrał Jan Bednarek. Polak w doliczonym czasie gry pierwszej połowy otrzymał żółtą kartkę.

Watford - Southampton 1:1 (0:1)
Bramka: Gray 90 - Long 1

WYNIKI, TERMINARZ I TABELA PREMIER LEAGUE

IM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie