NBA: Toronto, Philadelphia i Portland w drugiej rundzie play-off

Koszykówka
NBA: Toronto, Philadelphia i Portland w drugiej rundzie play-off
fot. PAP/EPA

Zespoły Toronto Raptors, Philadelphia 76ers i Portland Trail Blazers awansowały do drugiej rundy fazy play off koszykarskiej ligi NBA. Wszystkie wygrały we wtorek piąte mecze pierwszej rundy i w rywalizacji zwyciężyły 4-1.

Wcześniej, po czterech spotkaniach, awans wywalczyły Boston Celtics i Milwaukee Bucks, najlepsza drużyna sezonu zasadniczego, które utworzą parę półfinałową w Konferencji Wschodniej.
 
Najbardziej zacięte z wtorkowych spotkań odbyło się hali Moda Center w Portland, gdzie przy komplecie 20 241 widzów ekipa Trail Blazers pokonała Oklahoma City Thunder 118:115. Bohaterem meczu, w którym gospodarze na 7.45 min przed jego zakończeniem przegrywali jeszcze różnicą 15 punktów, był Damian Lillard. Najpierw na niespełna 33 s przed końcem czwartej kwarty doprowadził do wyrównania, a decydujące o zwycięstwie punkty zdobył dalekim trzypunktowym rzutem tuż przed ostatnią syreną.
 
Łącznie uzyskał 50 punktów, trafiając 10 razy z dystansu, w obydwu przypadkach ustanawiając klubowy rekord play off.
 
"Czasami przychodzi moment pokonywania barier. Kiedy walczysz, pracujesz, w końcu czeka na ciebie nagroda" - skomentował 28-letni koszykarz.
 
Rozgrywający gospodarzy miał także siedem zbiórek i sześć asyst. Wspierali go Maurice Harkless i CJ McCollum - po 17 oraz turecki środkowy Enes Kanter, który uzyskał po 13 pkt i zbiórek.
 
W pokonanym zespole wyróżnili się Paul George - 36 pkt i Russell Westbrook, który uzyskał ostatnie w tym sezonie, a 10. w karierze w play off, tzw. triple-double - 29 pkt, 14 asyst i 11 zbiórek.
 
W pozostałych spotkaniach wyżej rozstawione zespoły odniosły pewne zwycięstwa. W Filadelfii Sixers pokonali New Jersey Nets 122:100, a ich liderem był środkowy z Kamerunu, który zanotował double-double - 23 pkt i 13 zb. Dla gości 21 pkt zdobył rezerwowy Rondae Hollis-Jefferson.
 
"Szóstki" awansowały do półfinału konferencji drugi sezon z rzędu. W drugiej rundzie spotkają się z rozstawionymi w Konferencji Wschodniej z numerem drugim Toronto Raptors.
 
Jedyny w lidze NBA zespół z Kanady wykorzystał okazję, by na własnym parkiecie zakończyć rywalizację z Orlando Magic. Po niespodziewanej inauguracyjnej porażce w Toronto, wygrał cztery kolejne spotkania w play off, co nigdy wcześniej mu się nie zdarzyło.
 
Wtorkowe zwycięstwo 115:96 ani przez chwilę nie było zagrożone. Już po trzech minutach gospodarze prowadzili 11 punktami i do końca kontrolowali sytuację na parkiecie. Kawhi Leonard zdobył dla Raptors 27 pkt, a Kameruńczyk Pascal Siakam dodał 24. Najlepszym strzelcem Magic był D.J. Augustin - 15 pkt.
 
W Konferencji Zachodniej walka o drugą rundę play off jest bardziej zacięta. Tylko ekipa Portland zapewniła sobie awans.
 
W Denver w piątym meczu play off zmierzyły się we wtorek Nuggets z San Antonio Spurs. Gospodarze wygrali 108:90 i objęli prowadzenie 3-2. Jamal Murray zdobył dla zwycięzców 23 pkt i miał siedem asyst, serbski środkowy Nikola Jokic dodał 16 pkt, 11 zb. oraz osiem asyst. Dla Spurs, którzy przegrali drugi mecz z rzędu, po 17 pkt zdobyli LaMarcus Aldridge i DeMar DeRozan. Ten pierwszy miał także 10 zbiórek.
 
Szóste spotkanie tych drużyn odbędzie się w czwartek w San Antonio.
 

Wyniki wtorkowych meczów pierwszej rundy play off ligi NBA:

 

Konferencja Wschodnia:

 

Toronto Raptors – Orlando Magic 115:96
(Raptors wygrali rywalizację play-off do czterech zwycięstw 4–1)

 

Philadelphia 76ers – Brooklyn Nets 122:100
(76ers wygrali rywalizację play-off do czterech zwycięstw 4–1)

 

Konferencja Zachodnia:

 

Portland Trail Blazers – Oklahoma City Thunder 118:115
(Trail Blazers wygrali rywalizację play-off do czterech zwycięstw 4–1)

 

Denver Nuggets – San Antonio Spurs 108:90
(stan rywalizacji play-off do czterech zwycięstw 3–2 dla Denver Nuggets).

 

WYNIKI I TERMINARZ LIGI NBA

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie